Turcja: Wjechał w ludzi na przystanku. Potem zaatakował ich nożem
12 osób zostało rannych po tym, jak kierowca miejskiego autobusu wjechał w przystanek pełen ludzi. Gdy próbował uciekać, zebrani chcieli go zatrzymać. Wtedy nożem ranił kolejnego mężczyznę.
Szczegóły zdarzenia nie są jeszcze znane. Policja próbuje ustalić, dlaczego doszło do tragedii.
Wiadomo, że w sumie rannych zostało 13 osób, w tym dwoje dzieci.
Media informują, że wśród poszkodowanych są m.in. obywatele Iranu.
Kierowca autobusu po uderzeniu w przystanek wyskoczył z pojazdu i próbował uciekać.
Ranił jednego z mężczyzn, który chciał zatrzymać go na miejscu zdarzenia. Był agresywny i miał przy sobie nóż.
Zobacz: Wypadek na Bielanach. Morawiecki rozmawiał z ministrami. Dworczyk zdradza szczegóły
Ostatecznie 33-latek został schwytany przez funkcjonariuszy. Wcześniej - podczas ucieczki - wskoczył do morza.
Nie wiadomo, czy mężczyzna wjechał w przystanek przez przypadek - pisze AP.
Źródło: polsatnews.pl
