ŚwiatTurcja: teoria ewolucji nie będzie nauczana. Ma być zbyt trudna

Turcja: teoria ewolucji nie będzie nauczana. Ma być zbyt trudna

Przewodniczący tureckiej Rady Edukacji stwierdził, że teoria edukacji jest kontrowersyjna i zbyt skomplikowana dla uczniów. Dlatego nie będzie jej w programie nauczania. Po zmianach, teoria ewolucji będzie nauczana dopiero na studiach.

Turcja: teoria ewolucji nie będzie nauczana. Ma być zbyt trudna
Źródło zdjęć: © East News | AP/Fotolink/East News
Radosław Rosiejka

Debata nad teorią ewolucji rozgorzała na początku 2017 r. Numan Kurtulmus z rządu mówił wtedy, że teoria ewolucji jest archaiczna i niewystarczająco poparta dowodami naukowymi.

Zmiany w podstawie programowej mogą zostać ogłoszone w przyszłym tygodniu po tym, jak projekt trafił na początku roku do konsultacji społecznych. W myśl zmian, teoria ewolucji nie będzie nauczana na lekcjach biologii w dziewiątej klasie, ale dopiero na studiach.

Opozycja grzmi, że zmiany są wymierzone w świecki charakter państwa zapoczątkowany na początku XX w. przez Ataturka. Prezydentowi Turcji Recepowi Tayyipowi Erdoganowi zarzuca się, że w ten sposób po cichu wprowadza islamski porządek w państwie i podważa fundamenty republiki i dąży do wprowadzenie prawa opartego na zasadach islamu.

Kontrowersyjne zmiany w edukacji

Kontrowersje budzą też następne planowane zmiany. Z przecieków z posiedzenia Rady Edukacji wynika, że władze planują ograniczyć godziny nauczania poświęcone Ataturkowi i jednocześnie zwiększyć liczbę lekcji religii. Przewodniczący Rady Edukacji Alpaslan Durmus zapowiedział też odejście od europocentrycznego nauczania.

Obecnie wpływ Ataturka na Turcję jest niepodważalny, a idei świeckiego państwa ma bronić armia. Dlatego wszystkie zamachy stanów w XX w. były tłumaczone obroną wartości wprowadzonych przez założyciela tureckiej republiki. Za każdym razem, kiedy wojskowi uznawali, że są one zagrożone przejmowali władzę, partię oskarżaną o islamistyczne zapędy delegalizowano i przeprowadzano falę represji.

Świecka opozycja zorganizowała protesty. Przeciwnicy prezydenta Turcji zarzucają mu, że przez zmiany w edukacji chce wpływać na poglądy przyszłych wyborów. Jednak skala protestów nie była duża.

Co ciekawe, mimo że wielu islamskich duchownych uważa, że teoria ewolucji jest sprzeczna z islamem to jest ona nauczana w wielu państwach regionu. Według Koranu, pierwszym człowiekiem był Adam, który został stowrzony przez Boga.

Źródło: theguardian.com, WP

turcjaedukacjaRecep Tayyip Erdogan
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (52)