"Daj plusa na Telusa". Dawtona tłumaczy się z ceny tubek dla polityków
Niska cena tubek z musami to m.in. efekt wykorzystania do ich produkcji darmowej folii testowej - wskazała w oświadczeniu przesłanym PAP firma Dawtona, odnosząc się do doniesień Wirtualnej Polski na temat wyprodukowanych przez spółkę gadżetów reklamowych dla polityków.
Co musisz wiedzieć?
- Trzech posłów PiS, w tym Robert Telus, zakupiło gadżety wyborcze wyprodukowane przez Dawtonę. Firma zrobiła dla nich tubki z musem owocowym, na których widniały zdjęcia polityków i logo PiS.
- Tubki były wyjątkowo tanie - jak ustali reporter WP Szymon Jadczak - ich cena w hurcie wynosiła wówczas 2 zł netto za sztukę, firma sprzedała je politykom PiS po 50 gr.
- Dawtona twierdzi, że cena była niższa, ponieważ do ich produkcji wykorzystano m.in. bezpłatną folię testową.
W piątek Wirtualna Polska opisała, jak spółka Dawtona, której prezes Piotr Wielgomas kupił działkę przeznaczoną na cele CPK, wyprodukowała przed wyborami w 2023 r. specjalnie dla polityków PiS serię tubek z musami owocowymi, z ich wizerunkami i logiem partii.
Tak wygląda działka pod CPK, o której mówią wszyscy. Nagranie z Zabłotni
Jak ustalił reporter WP, saszetki z musem Dawtony kosztowały wówczas w hurcie ok. 2 zł netto za sztukę, firma sprzedała je politykom PiS po 50 gr.
Dawtona, poproszona przez PAP o komentarz w tej sprawie, oświadczyła, że gadżety reklamowe dla polityków zamówione przez firmę ENI (jej wieloletniego kontrahenta), były typowym zamówieniem wyrobu pod marką własną. Wyjaśniła, że finalna cena takiego produktu uzależniona jest od wielu czynników.
Dawtona twierdzi, dlaczego sprzedała tubki tak tanio
"Cena producenta podana w artykule wynikała z tego, że w opisanym przypadku została wykorzystana folia testowa(...), którą zakład otrzymuje bezpłatnie". Taka folia - jak podała firma - przychodzi zwykle w dużych partiach i jeżeli spełnia wymagania jakościowe, może zostać użyta do produkcji np. nowych smaków lub krótkich serii.
Ponadto - jak wytłumaczono - przy seriach krótkich nie trzeba ponosić kosztów specjalnego opakowania do magazynowania (np. kartonów, przegródek, czy streczu do owijania), a jeśli klient odbiera taki produkt własnymi środkami, to cena jeszcze spada.
Dawtona zaznaczyła również, że każda sprzedaż jest zaewidencjonowana i rozliczona stosownym dokumentem księgowym. "Otrzymujemy wiele zleceń nietypowych i produkcja zakładu nie wnika w daną serię produktu. Tak również było w opisanym przypadku" - czytamy.
Firma dodała, że 60 proc. towarów wytwarzanych przez Grupę Dawtona to produkty pod marką własną jej kontrahentów.