Turcja: policja bezkrwawo unieszkodliwiła porywacza
Bezkrwawo zakończył się incydent w Stambule, gdzie porywacz wziął w piątek zakładników w tureckim samolocie stojącym płycie lotniska.
Samolot Airbus 310 przybył do Stambułu ze stolicy Turcji, Ankary.
Porywacz, 28-letni Turek, wziął jako zakładników, wg różnych źródeł od dwóch do trzech osób, w tym dwie - z załogi samolotu, najpewniej stewardesy.
Mężczyzna utrzymywał, że ma materiał wybuchowy, wg różnych źródeł: bombę lub granat.
Agencja Anatolijska początkowo podawała, że porywacz chce lecieć do Moskwy i jest obcokrajowcem.
Odbicia zakładników dokonał oddział antyterrorystyczny. Okazało się, że porywacz nie ma materiału wybuchowego. Motywy jego czynu nie są na razie znane. (aka)
Źródło artykułu: 
