Turcja ostrzega Rosję. Nie chce okrętów wojskowych w cieśninie Bosfor i Dardanele

Turcja ostrzegła kraje znad Morza Czarnego i innych mórz, aby nie wykorzystywały cieśnin Bosfor i Dardanele do przepłynięcia okrętami wojennymi. Ma to związek z trwającą na Ukrainie wojną.

Turcja ostrzega Rosję. Nie chce okrętów wojskowych w cieśninie Bosfor i Dardanele
Turcja ostrzega Rosję. Nie chce okrętów wojskowych w cieśninie Bosfor i Dardanele
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/RICARDO MALDONADO ROZO
Łukasz Kuczera

Ankara odpowiedziała jednak negatywnie, a turecki minister spraw zagranicznych stwierdził w jednym z wywiadów, że "Turcja nie może powstrzymać rosyjskich okrętów wojennych przed dostępem do Morza Czarnego". Powołał się wówczas na klauzulę, która pozwala okrętom na powrót do ich baz macierzystych.

Turcja ostrzega Rosję. Nie chce okrętów wojskowych w cieśninie Bosfor i Dardanele

Kilka dni walk pomiędzy Ukrainą a Rosją sprawiło, że rząd w Ankarze zmienił zdanie. Już w sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski informował, iż prezydent Erdogan wydał decyzję korzystną dla strony ukraińskiej.

"Zakaz przepływu rosyjskich okrętów wojennych na Morze Czarne oraz znaczące wsparcie militarne i humanitarne dla Ukrainy są dziś niezwykle ważne. Ukraińcy nigdy tego nie zapomną!" - napisał Zełenski na Twitterze.

Natomiast w poniedziałek minister spraw zagranicznych Turcji ostrzegł inne kraje, by nie kierowały swoich okrętów wojskowych przez podległe jej cieśniny. - Wdrożyliśmy to, co zakłada Konwencja z Montreux i będziemy to robić od teraz. Do dzisiaj nie było prośby o przejście przez cieśniny - powiedział Mevlug Cavusoglu, którego słowa przytacza PAP.

Jak napisano w Konwencji z Montreux z roku 1936, Turcja może ograniczyć tranzyt morski przez cieśniny w okresie wojny. Równocześnie może z niej wyłączyć statki powracające do bazy w miejscu zarejestrowania.

Jak informuje PAP, obecnie co najmniej cztery okręty pod rosyjską flagą czekają na decyzję Turcji o wypłynięciu z Morza Śródziemnego.

Konwencja z 1936 roku zobowiązuje kraje leżące nad Morzem Czarnym, by powiadamiały państwa-strony dokumentu z 15-dniowym wyprzedzeniem o wysłaniu w ten rejon mniejszych statków wojennych.

Cieśniny Bosfor i Dardanele stanowią jedyny dostęp do zamkniętego Morza Czarnego, do którego dostęp oprócz Turcji, Rosji i Ukrainy mają jeszcze Bułgaria, Rumunia i Gruzja.

Czytaj też:

Źródło artykułu:PAP
turcjarosjaukraina
Wybrane dla Ciebie