Turcja. Jest zgoda parlamentu na wysłanie wojsk do Libii
Turcja. Parlament podjął decyzję, by wysłać wojsko do Libii, by wesprzeć uznawany przez społeczność międzynarodową rząd premiera Fajiza as-Saradża.
Uchwała ws. pomocy militarnej dla Libii była procedowana w czwartek. Za wysłaniem wojsk była partia prezydencka AKP i oraz stowarzyszone z nią ugrupowania prawicowe. Przeciwne temu rozwiązaniu były wszystkie większe partie opozycyjne.
Tureckie siły mają odeprzeć ofensywę armii generała Chalify Haftara, który dąży do zdobycia Trypolisu. Na razie jego wojska kontrolują wschodnią część kraju, z centrum administracyjnym w Bengazi.
Już wcześniej prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział, że jego kraj wyśle wojska do Libii na prośbę rządu w Trypolisie. - Rosja jest tam obecna z dwoma tysiącami bojowników Wagnera - powiedział Erdogan, dodając, że w Libii jest około pięć tysięcy bojowników z Sudanu. - Czy są zapraszani przez oficjalny rząd? Nie - podkreślił.
Zobacz też: Jest reakcja premiera na słowa Władimira Putina. "Czy rząd musiał dokończyć kapustę wigilijną?"
Turcja. Jest decyzja ws. wojsk w Libii. Świat reaguje
Zagraniczną ingerencję w konflikt w Libii potępili przywódcy USA I Egiptu. Biały Dom poinformował, że Donald Trump i Abd al-Fattah as-Sisi zamierzają wezwać strony libijskiego konfliktu do podjęcia "pilnych kroków" w celu zakończenia walk. Zaniepokojona sytuacją w Libii jest również Rosja.
W poniedziałek amerykański "Washington Post" ostrzegał, że Libia może stać się "drugą Syrią". Dziennik wskazuje na to, że ten kraj wkrótce może pojawić się w centrum wielkiego międzynarodowego konfliktu zbrojnego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Al-Jazeera
