Samolot TU-154 M, którym prezydent Lech Kaczyński poleciał do Mongolii, zepsuł się.
Jak zapewnił rzecznik Polskich Sił Powietrznych ppłk Wiesław Grzegorzewski, remont rządowego Tupolewa był planowany od dłuższego czasu. - Usterka, do której doszło w Mongolii, jest typową usterką eksploatacyjną - zaznaczył rzecznik.