Trzy ofiary nocnego pożaru w Sieradzu
Trzy osoby zginęły w nocnym pożarze domu
wielorodzinnego w Sieradzu (Łódzkie). Strażacy nie wykluczają, że
przyczyną pożaru mogło być podpalenie - poinformował oficer dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji
Ratownictwa w Łodzi.
Pożar wybuchł ok. godz. 2 w nocy, w jednopiętrowym budynku z poddaszem użytkowym, przy ul. Zamkowej w Sieradzu. Ogień strawił klatkę schodową, drewniane schody i całe poddasze.
W pożarze zginęły trzy osoby - dwie kobiety w wieku 47 i 70 lat oraz około 40-letni mężczyzna. Strażakom udało się ewakuować z budynku 10 osób, w tym troje dzieci. Pożar opanowany został dopiero nad ranem; akcja dogaszania może potrwać jeszcze kilka godzin.
Według wstępnych ustaleń strażaków, pożar powstał na klatce schodowej. Jego okoliczności i przyczyny bada miejscowa policja.