Trzęsienie ziemi w Wojsku Polskim. Mamy odpowiedź USA
"Utrzymanie jedności naszego Sojuszu, wraz z silnym wsparciem publicznym dla Ukrainy, pozostaje kluczowe" - przekazał Departament Stanu USA w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski związane z rezygnacjami najważniejszych polskich dowódców.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
We wtorek rano pojawiła się informacja, że gen. Rajmund Andrzejczak i gen. broni Tomasz Piotrowski złożyli rezygnacje. Prezydent Andrzej Duda przyjął rezygnację dowódców i w ich miejsce - już we wtorek po południu - wyznaczył dotychczasowego dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Wiesława Kukułę i gen. dywizji Macieja Klisza na stanowisko dowódcy operacyjnego.
W związku z trzęsieniem ziemi w Wojsku Polskim zwróciliśmy się o komentarz do Departamentu Stanu USA. Waszyngton nie chce komentować samych rezygnacji, podkreśla jednak, że "Polska jest niezastąpionym sojusznikiem, partnerem i przyjacielem Stanów Zjednoczonych". "Nasze narody są związane wieloletnim partnerstwem strategicznym i trwałymi, wspólnymi wartościami demokratycznymi" - przekazał nam rzecznik Departamentu Stanu USA.
"Stany Zjednoczone i Polska ściśle współpracują dwustronnie, w ramach Sojuszu NATO, poprzez partnerstwo USA-UE oraz w skali globalnej w celu wzmocnienia bezpieczeństwa międzynarodowego" - czytamy w przesłanym nam oświadczeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dobry występ posłanki Lewicy w TVP. "Skończyła się polaryzacja"
"Utrzymanie jedności naszego Sojuszu, wraz z silnym wsparciem publicznym dla Ukrainy, pozostaje kluczowe. Polska pozostaje niezastąpionym partnerem we wspieraniu Ukrainy. Wszystko, co Ukraina osiągnęła do tej pory, byłoby niemożliwe, gdyby nie ogromne wsparcie ze strony Polski i Polaków" - podkreślono w dokumencie.
"Potwierdzamy nasze wspólne zaangażowanie w obronę każdego centymetra terytorium NATO. Będziemy nadal współpracować, aby powstrzymać zagrożenia dla wschodniej flanki NATO" - dodał rzecznik Departamentu Stanu.
Waszyngton o wyborach w Polsce
Jako że zmiany na szczytach armii nastąpiły w przededniu wyborów, zapytaliśmy także o ten kontekst. Waszyngton "nie opowiada się po żadnej ze stron w wyborach". Departament Stanu podkreśla jednak, że "jedynym interesem USA jest wolny i uczciwy proces wyborczy zgodny z wieloletnią tradycją demokratyczną Polski".
"Mamy nadzieję, że Polska zagwarantuje, że kampania wyborcza do parlamentu będzie zgodna z najwyższymi ideałami wolnego i otwartego społeczeństwa demokratycznego. Wyrażamy uznanie dla Polski za zaproszenie OBWE do obserwacji nadchodzących wyborów" - przekazał rzecznik departamentu Wirtualnej Polsce.
"Będziemy nadal współpracować z rządem wybranym przez Polaków, aby realizować nasze wspólne cele i interesy" - dodał.
Tomasz Waleński, dziennikarz Wirtualnej Polski
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski