Trzęsienie ziemi w Japonii. Rośnie tragiczny bilans

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych po potężnym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło środkową Japonię w poniedziałek - przekazały władze departamentu Ishikawa, gdzie znajdowało się epicentrum trzęsienia ziemi. Jak podano, liczba zmarłych wynosi teraz 30 osób.

Trzęsienie ziemi w Japonii. Rośnie tragiczny bilans
Trzęsienie ziemi w Japonii. Rośnie tragiczny bilans
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | FRANCK ROBICHON, JIJI PRESS
Sara Bounaoui

Ekipy ratownicze we wtorek nadal pracują nad dotarciem do odizolowanych obszarów, które ucierpiały najbardziej. Wiele budynków zawaliło się, drogi są zniszczone, a tysiące domów zostały odcięte od dostaw prądu.

Trzęsienie ziemi, które miało miejsce w poniedziałek po południu, osiągnęło siłę 7,6 w skali Richtera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mieszkańcy niektórych obszarów przybrzeżnych zdecydowali się na ucieczkę na wyżej położone tereny. Powodem były fale tsunami, które uderzyły w zachodnie wybrzeże Japonii, porywając do morza samochody i domy. Po 20 godzinach od trzęsienia ziemi władze odwołały alarm o spodziewanej silnej fali.

W odpowiedzi na katastrofę, tysiące żołnierzy, strażaków i policjantów z różnych części kraju zostało wysłanych do najbardziej dotkniętego obszaru - półwyspu Noto w prefekturze Ishikawa.

Wiele usług transportowych, takich jak kolej, promy i loty do tego obszaru, zostało zawieszonych. Jak podaje publiczny nadawca NHK, lotnisko Noto zostało zamknięte z powodu uszkodzeń pasa startowego, terminalu i dróg dojazdowych. Około 500 osób utknęło w samochodach na parkingu lotniska.

Zawalone budynki po trzęsienie ziemi
Zawalone budynki po trzęsienie ziemi© PAP | FRANCK ROBICHON

Walka z czasem w Japonii. Trwa akcja ratunkowa

Podczas wtorkowego spotkania dotyczącego katastrofy, premier Fumio Kishida podkreślił, że poszukiwanie i ratowanie osób dotkniętych trzęsieniem ziemi to "walka z czasem".

Premier Fumio Kishida
Premier Fumio Kishida © PAP | PAP/EPA/YONHAP

Kishida zauważył, że ratownicy mają trudności z dotarciem do północnego krańca półwyspu Noto ze względu na zniszczone drogi. Badania przeprowadzone za pomocą helikopterów wykazały wiele pożarów oraz rozległe zniszczenia budynków i infrastruktury.

Władze w Ishikawie poinformowały, że jak dotąd potwierdziły śmierć 30 osób w wyniku trzęsienia ziemi. Połowa z nich zginęła w mieście Wajima, które znajduje się w pobliżu epicentrum trzęsienia i zostało mocno dotknięte.

Strażacy nadal walczą z pożarami w kilku miastach i próbują uwolnić więcej osób uwięzionych w zawalonych budynkach - podały władze.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)