Trzęsienie ziemi w Iranie. Wstrząsy dotarły do elektrowni jądrowej

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,9 w skali Richtera nawiedziło prowincję Buszehr w Iranie. Ostan znajduje się nad Zatoką Perską.

Trzęsienie ziemi miało swoje źródło na głębokości około 10 kilometrów. Epicentrum, jak informują irańskie media, znajdowało się w pobliżu 60-tysięcznego miasta Bandar-e Genawe.

Na miejsce wysłano ekipy ratownicze oraz służby, które będą sprawdzały teren pod kątem osób rannych w wyniku trzęsienia ziemi.

Na zdjęciach, które opublikował dziennikarz Habib Abdolhossein widać zniszczenia, jakie trzęsienie ziemi wywołało w mieście Bandar-e Genawe w Iranie. Jak informuje, na ten moment nie ma informacji o osobach rannych.

"W ten obszar wysłano oddziały ratownicze. Nie ma jeszcze raportu o ofiarach lub zakresie szkód. W Bandar-e Genawe odnotowano wstrząsy wtórne" - napisał w mediach społecznościowych.

Z kolei Irańska Agencja Informacyjna IRNA przekazała, że w wyniku trzęsienia ziemi co najmniej jedna osoba została ranna.

Mężczyzna opublikował też nagranie prywatnej agencji informacyjnej Tasnim News. Widać na nim osuwiska skalne, które wywołało trzęsienie ziemi w Iranie.

Trzęsienie ziemi miało miejsc około 120 kilometrów od stolicy prowincji - miasta Buszehr. Tam znajduje się też elektrownia jądrowa.

W dalszym ciągu nie ma informacji o tym, czy została ona uszkodzona, jednak media mocno podkreślają, że została ona zbudowana tak, by wytrzymać dużo mocniejsze wstrząsy o magnitudzie 8 stopni w skali Richtera.

Z nieoficjalnych ustaleń agencji Reutera wynika, że trzęsienie ziemi nie wpłynęło na elektrownię jądrową. "Nie mamy żadnych informacji o szkodach" - miał przekazać przedstawiciel władz Iranu.

Źrodło: Twitter / PAP / "Times of Israel"