Trzaskowski komentuje niepokojący sondaż. I odpowiada Terleckiemu
Kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski komentował w programie "Tłit" ostatni sondaż pracowni Estymator dla DoRzeczy.pl. Mimo że wciąż jest w nim na prowadzeniu (40 proc.) to Patryk Jaki depcze mu po piętach - dystans wynosi zaledwie 1 pkt proc. Trzaskowski stwierdził, że to dla niego "żadne zaskoczenie". - Już parę miesięcy temu mówiłem, że będzie blisko, że walka będzie do końca - komentował. Pytany, czy odczuwa niepokój, zapewnił, że wyniki to tylko powód do determinacji i pracy. - Wybory są bardzo ważne, to pierwszy krok, by rozliczyć PiS - podkreślił. Trzaskowski zareagował również na sugestię Romana Giertycha, który stwierdził, że należy patrzeć tylko na wyniki drugiej tury. - Żaden polityk, który patrzy tylko na sondaże, nie ma dobrej strategii. Sondaże to miernik, trend, ale tak czy inaczej - jest wielu kandydatów, kampania ostra - stwierdził polityk PO. Odniósł się także do słów marszałka Terleckiego, który oznajmił, że słyszał, iż PO rozważa zmianę kandydata. - Mogę powiedzieć dokładnie to samo, że ktoś kogoś chce wymienić w PiS-ie. Ja panu marszałkowi Terleckiemu radzę, żeby zajął się swoją partią. Otoczeniem Patryka Jakiego, które okazuje się coraz bardziej kompromitujące. I swoimi własnymi wypowiedziami, a nie tym, co się dzieje w obozie konkurencji. PiS cały czas opowiada o mnie, a ja rozmawiam z warszawiakami. Taka różnica - podsumował Trzaskowski. Zapewnił przy tym, że ma pełne poparcie Grzegorza Schetyny.
Już mam prze bolał ten sondaż 15 P… Rozwiń
Transkrypcja: