Trzaskowski boi się utraty subwencji? "Nie jesteśmy bezczelni jak PiS"

Rafał Trzaskowski został zapytany, czy obawia się tego, że zostanie mu odebrana subwencja. - Nie, nie boję się, bo nie jesteśmy tak bezczelni jak PiS - odparł prezydent Warszawy. Podkreślił, że kiedy zacznie się kampania wyborcza - "wszystko będzie finansowane funduszu wyborczego Koalicji Obywatelskiej".

Trzaskowski boi się utraty subwencji? "Nie jesteśmy bezczelni jak PiS"
Trzaskowski boi się utraty subwencji? "Nie jesteśmy bezczelni jak PiS"
Źródło zdjęć: © PAP | �ukasz G�gulski
Kamila Gurgul

29.11.2024 | aktual.: 29.11.2024 13:51

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w piątek wziął udział w spotkaniu w Krakowie Unii Metropolii Polskich. Podczas konferencji prasowej jeden z dziennikarzy zapytał go, czy "obawia się, że zabiorą mu subwencję".

- Nie, nie boję się, bo nie jesteśmy tak bezczelni jak PiS, który prowadził swoje działania w kampanii wyborczej - odparł prezydent Warszawy. Zwrócił się także do dziennikarza, mówiąc, że "może mu to tłumaczyć każdego dnia, ponieważ redaktor nie rozumie, co do niego mówi".

- Jeżeli chodzi o kwestię subwencji, to dotyczy kampanii wyborczej i wychodzą na światło dzienne w tej chwili kolejne absolutne skandale dot. tego, że kampanie PiS-u były finansowane ze środków publicznych. W tej chwili jesteśmy w prekampanii i nie ma przepisów tego dotyczących. Tłumaczę to panu po raz siódmy i w związku z tym ja przyjąłem zasady całkowicie przejrzyste, które uważam, że są całkowicie fair - mówił dalej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Kiedy rozpocznie się kampania wyborcza w przeciwieństwie do PiS-u, wszystko będzie finansowane z funduszu wyborczego Koalicji Obywatelskiej - dodał.

Trzaskowski odpowiada na apel Nawrockiego

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował, że z dniem zarządzenia przez marszałka Sejmu wyborów prezydenckich - co ma nastąpić 8 stycznia - pójdzie na urlop w Instytucie. Nawrocki zaapelował również do swoich rywali, Rafała Trzaskowskiego oraz Szymona Hołowni, o podjęcie podobnych kroków w imię uczciwej rywalizacji.

Trzaskowski odniósł się do apelu Nawrockiego. Prezydent Warszawy podkreślił, że zawsze oddziela swoje obowiązki od aktywności wyborczej. - Jeżeli jestem w Warszawie, piastuję swoje obowiązki, współpracuję z samorządowcami, zajmuję się Warszawą albo kwestiami samorządu - pracuję. W momencie, kiedy cały dzień zajmuję się kampanią wyborczą, zawsze brałem urlop i będę brał urlop. Mam dokładnie takie samo stanowisko, konsekwentnie od wielu, wielu lat - oświadczył.

Jego zdaniem, Karol Nawrocki ma "poważny problem". Jak stwierdził, ustawa o IPN wymaga, by szef instytutu był osobą niezależną, a deklaracja polityczna Nawrockiego może budzić wątpliwości co do zgodności tej zasady. - Zdecydowanie się kłóci poparcie PiS-u dla kandydatury na prezydenta Polski z funkcją, którą pan prezes piastuje - ocenił Trzaskowski.

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Rafał Trzaskowskipissubwencja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (43)