Trwa ładowanie...
d4asrth
Austria
22-12-2010 14:35

Trybunał UE: można zakazać tytułów szlacheckich

W UE panuje równość obywateli, kraje członkowskie nie muszą uznawać tytułów szlacheckich nabytych w innych krajach i mogą ich zakazać u siebie - uznał Trybunał Sprawiedliwości UE, odmawiając niemieckiej księżnej prawa do używania tytułu w Austrii.

d4asrth
d4asrth

"Unia Europejska zapewnia poszanowanie zasady równości obywateli, którą wprowadza w życie austriacka ustawa o zniesieniu szlachectwa z 1919 r." - głosi wyrok.

Dlatego sędziowie są zdania, że "państwo członkowskie może odmówić, ze względów związanych z porządkiem publicznym, uznania nazwiska obywatela zawierającego tytuł szlachecki, które otrzymano w innym państwie".

Trybunał zajął się tytułami szlacheckimi za sprawą Ilonki Sayn-Wittgenstein. To Austriaczka mieszkająca w Niemczech adoptowana w 1991 r. przez Lothara Fuersta von Sayna-Wittgensteina, czyli niemieckiego księcia. Wraz z adopcją dostała nazwisko z tytułem szlacheckim, które w jej przypadku przyjęło formę "Fuerstin von Sayn-Wittgenstein", czyli Ilonka księżna Sayn-Wittgenstein. Na takie nazwisko wydano jej niemieckie prawo jazdy. Po adopcji władze austriackie dokonały wpisu tego nazwiska do austriackich akt stanu cywilnego, odnowiły też paszport i wydały dwa poświadczenia obywatelstwa.

Ale w 2003 r. austriacki trybunał konstytucyjny orzekł, że ustawa o zniesieniu szlachectwa z 1919 r. mająca rangę konstytucyjną i wprowadzająca w życie zasadę równości obywateli nie pozwala na nabycie przez Austriaków nazwiska zawierającego tytuł szlachecki w drodze adopcji przez obywatela innego kraju. Nawet jeśli - tak jak książę von Sayn-Wittgenstein - posługuje się on zgodnie z prawem tytułem szlacheckim stanowiącym jeden z elementów nazwiska.

d4asrth

Po wydaniu tego wyroku, wiedeński urząd stanu cywilnego zmienił pisownię nazwiska adoptowanej księżnej, upraszczając je do formy "Sayn-Wittgenstein". Zainteresowana odwołała się do sądu, twierdząc, że decyzja łamie jej prawo do swobodnego przemieszczania się w UE, bo zmusza do posługiwania różnymi nazwiskami w różnych krajach. Twierdziła także, że decyzja urzędu stanowi zamach na jej życie rodzinne, skoro wcześniej przez piętnaście lat używała bez problemów arystokratycznego nazwiska. Ponieważ w grę wchodzi stosowanie prawa UE, austriacki sąd zapytał o zdanie unijnych sędziów w Luksemburgu.

Trybunał UE uznał wprawdzie, że sprawy nazwisk i tytułów arystokratycznych należą do kompetencji władz krajowych, a posługiwanie się dwoma nazwiskami może rzeczywiście utrudnić życie. Ale podkreślił, że czasami władze mają swe powody, by prawa obywateli ograniczać.

I tak jest w przypadku Austrii, zniesienia monarchii austro-węgierskiej i tytułów szlacheckich po I wojnie światowej. "W przypadku Austrii okazuje się, że ustawa o zniesieniu szlachectwa wprowadza w życie bardziej ogólną zasadę równości wszystkich obywateli austriackich wobec prawa, która to zasada podlega ochronie w porządku prawnym UE jako ogólna zasada prawa" - głosi wyrok.

Dlatego sędziowie podkreślili, że nie ma przeszkód, by kraje zakazywały "nabywania, posiadania lub używania przez jego obywateli tytułów lub określeń szlacheckich, które mogą wywołać u innych przekonanie, że dana osoba posiada taką godność".

d4asrth
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4asrth
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj