Nagle zatrzymali się przed Pałacem Prezydenckim i zaczęli krzyczeć
W niedzielnym marszu w Warszawie wzięło udział 500 tysięcy osób - podał stołeczny Ratusz. Uczestnicy manifestacji w drodze na plac Zamkowy zatrzymali się na chwilę przed Pałacem Prezydenckim, gdzie wznosili okrzyki m.in. wzywające do postawienia prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu. - Panie prezydencie, chcemy panu powiedzieć, że to, co pan i PiS zrobiliście jest destrukcyjne dla demokracji, wolności i praworządności. I dlatego tu jesteśmy - stwierdziła jedna z przemawiających osób. “Trybunał Stanu” - krzyczeli uczestnicy marszu.