PolskaTrwa polowanie Rosjan na Zełenskiego. "Przeprowadzili kilkanaście prób zabicia go"

Trwa polowanie Rosjan na Zełenskiego. "Przeprowadzili kilkanaście prób zabicia go"

Rosyjskie służby podejmują próby przeprowadzenia zamachu na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Według doradcy prezydenta Ukrainy, Zełenski już kilkanaście razy uszedł z życiem. - Wszystkie zbliżające się do prezydenta grupy są eliminowane - podkreśla Mychajło Podolak.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie próbują przeprowadzić zamach. Ich celem jest Zełenski
Wojna w Ukrainie. Rosjanie próbują przeprowadzić zamach. Ich celem jest Zełenski
Źródło zdjęć: © GETTY | 2022 Anadolu Agency, Anadolu Agency
Maciej Zubel

Mychajło Podolak mówi w rozmowie z portalem Ukraińska Prawda, że na Zełenskiego polują specjalnie wyszkolone grupy, które działają na terenie stolicy. - Prób przeprowadzenia zamachu na Zełenskiego było kilkanaście. Stale otrzymujemy informacje o rosyjskich oddziałach, które próbują wtargnąć do dzielnicy rządowej Kijowa - informuje Podolak.

- Nasi zagraniczni partnerzy mówią o dwóch lub trzech próbach. Ja uważam, że było ich kilkanaście - dodał.

Podolak podkreślił, że Ukraina dysponuje silną siecią wywiadowczą i kontrwywiadowczą. - Wszystko monitorujemy. Wszystkie zbliżające się do prezydenta grupy są eliminowane - podkreślił prezydencki doradca.

Zobacz też: pomoc Ukraińcom? Tomasz Terlikowski: to będzie maraton, a nie sprint

Cel nr 1 w wojnie na Ukrainie. 400 wagnerowców "poluje". Chcą zabić prezydenta Ukrainy

Zadaniem najemników jest przygotowanie "gruntu" pod przejęcie władzy w stolicy Ukrainy przez Moskwę. Ponad 400 rosyjskich najemników działa w Kijowie, by na rozkaz Kremla zamordować prezydenta Zełenskiego - poinformował "The Times".

Wojna w Ukrainie. Szef CIA: czeka nas kilka paskudnych tygodni

- Prezydent Rosji Władimir Putin jest "zdeterminowany, by zdominować i kontrolować Ukrainę" i rozpoczął wojnę w oparciu o zestaw założeń, które doprowadziły go do przekonania, że Rosja wygra ten konflikt - ostrzegał we wtorek dyrektor amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) William Burns.

Według niego, Putin uwierzył w kilka założeń dotyczących użycia siły, w tym w przekonanie, że Ukraina jest słaba i łatwo ją zastraszyć. Zdaniem Burnsa, prezydent Rosji wierzył też, że Europejczycy, zwłaszcza Francuzi i Niemcy, nie są wystarczająco jednomyślni i niechętnie zdecydują się na ryzykowne decyzje.

Po trzecie - jak wyliczał Burns - Putin uwierzył, że "uodpornił" swoją gospodarkę na sankcje i stworzył wystarczający zasób rezerw walutowych.

- Czeka nas kilka paskudnych tygodni. Myślę, że Putin jest teraz zły i sfrustrowany. Prawdopodobnie podwoi wysiłki i spróbuje zmiażdżyć ukraińskie wojsko, nie zważając na ofiary cywilne - przewiduje szef CIA.

Zobacz też:

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie