Trwa obława za Grzegorzem Borysem. Wielka akcja służb w Gdyni
Trwa obława za poszukiwanym listem gończym Grzegorzem Borysem. Od pięciu dni służby są postawione w stan najwyższej gotowości, a najnowsze doniesienia wskazują, że 44-latek podejrzany o zabójstwo swojego 6-letniego syna najprawdopodobniej ukrywa się w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym. Policja udostępniła najnowszy materiał z poszukiwań. Na nagraniu widać, że zmobilizowano ogromną ilość funkcjonariuszy. W samej akcji udział bierze co najmniej tysiąc ludzi. Policja i Żandarmeria Wojskowa przeszukują lasy, w tym najmniejsze zakamarki parku, mogące być potencjalnymi kryjówkami podejrzanego. Wykorzystywane są również helikoptery z kamerami termowizyjnymi i specjalistycznym sprzętem. "Codziennie 24h na dobę od momentu zgłoszenia pracują policjanci, którzy metr po metrze sprawdzają wytypowane miejsca. W szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej policjantów wspierają Żandarmeria Wojskowa, Straż Leśna oraz strażacy. Funkcjonariusze szukają mężczyzny w trudnym terenie leśnym przy użyciu wszystkich dostępnych sił i środków. Mężczyzny szukamy z lądu i z powietrza. Nad przeszukiwanymi terenami lata policyjny śmigłowiec należący do Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP" - napisała policja pomorska w oświadczeniu. Funkcjonariusze podkreślają, by nie podejmować prób ujęcia poszukiwanego mężczyzny samodzielnie. W przypadku zauważenia mężczyzny należy zapisać godzinę, kiedy widzieliśmy poszukiwanego, orientacyjną lokalizację i zadzwonić na numer 112 lub na numer policji w Gdyni.