Trwa kampania "Szkoła przyjazna dla autyzmu"
Członkowie Klubu Świadomej Młodzieży Fundacji AutismTeam w ramach kampanii "Szkoła przyjazna dla autyzmu" opowiadają w materiale prasowym o przemocy systemowej, z jaką według nich zmagają się w polskich szkołach dzieci i młodzież w spektrum autyzmu.
29.09.2023 | aktual.: 29.09.2023 15:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziesięcioletni Jan bardzo chciał chodzić do szkoły z oddziałami integracyjnymi. Rodzice dwukrotnie podjęli próbę włączenia syna do oddziału integracyjnego. Barierą nie do przejścia okazał się jednak stary przeszywająco głośny dzwonek szkolny.
Siedmioletni Marcin w spektrum autyzmu nie zareagował na kilkukrotnie powtórzone polecenie wyjęcia książek z tornistra. Gwałtownie przytrzymany za ręce, próbował się wyrwać i w rezultacie został przez nauczyciela obezwładniony. Szkoła powiadomiła rodziców o zdarzeniu trzy godziny później. Skutkiem siłowego unieruchomienia były poważne obrażenia twarzy i trauma dziecka. Marcin nie chce słyszeć o szkole. Sprawa trafiła do prokuratury, gdzie została umorzona. Aktualnie prowadzona jest przez Biuro RPO.
Trzynastoletnia Zosia w spektrum autyzmu pod wpływem traumy szkolnej przeżyła załamanie psychiczne. Przez półtora roku była gnębiona przez koleżanki. Pomimo wielu próśb i interwencji rodziców nie zmoderowano przestrzeni rówieśniczej. Konflikt eskalował, było o krok od tragedii. Uczennica próbowała wyskoczyć z drugiego piętra budynku szkoły, trafiła na oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży. Mówiła, że prosiła psychologa o pomoc ale psycholożka była w szkole tylko we wtorki i "miała dużo innych spraw na głowie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W jednej z ogólnodostępnych szkół podstawowych stworzono pokój wyciszeń, który znajdował się za wielką szafą w gabinecie pielęgniarki szkolnej. Prowadzono tam dzieci z autyzmem, które były "niegrzeczne". Mogły wyjść z pokoju dopiero, jak się uspokoiły. Jedenastoletni Adam spędzał tam większą część szkolnego czasu.
Robert boi się chodzić do szkoły, ponieważ zawsze na lekcji matematyki odbywa się odpytywanie przy tablicy. Trzeba stanąć na środku i odpowiedzieć na pytanie lub rozwiązać zadanie na tablicy. Na przerwie po matematyce, za każdym razem, gdy jest pytany przy tablicy biegnie do toalety, by zwymiotować ze stresu.
Piętnastoletni Adrian na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej otrzymał "niedostateczną" ocenę zachowania, ponieważ w opinii nauczycieli "To bardzo mądry, bystry chłopak, ale bardzo niegrzeczny i autystyczny". Sprawa trafiła do Kuratorium Oświaty po linii kontroli nadzoru pedagogicznego i braku realizacji zaleceń z orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego chłopca.
Siedem głównych postulatów
To tylko niektóre z wielu przypadków i form przemocy systemowej, jakiej doświadczają w polskiej szkole uczniowie i uczennice w spektrum autyzmu. Znacznie częściej niż ich neurotypowi rówieśnicy są oni narażeni na traumę szkolną, w tym przemoc rówieśniczą.
Młodzi ludzie rozwijający się w spektrum autyzmu potrzebują realizacji dostosowań edukacyjnych i kompetentnego, empatycznego wsparcia szkolnych psychologów, dyrekcji i nauczycieli. Apelują o lekcje różnorodności w podstawie programowej i powołanie instytucji Rzecznika Praw Ucznia w każdym mieście i powiecie.
Z myślą o nich młodzi samorzecznicy i samorzeczniczki w spektrum autyzmu wraz z koalicją organizacji działających na rzecz praw człowieka, praw ucznia i osób w spektrum autyzmu i niepełnosprawnościami sprzężonymi przygotowali kampanię społeczną "Szkoła przyjazna dla autyzmu". Kampania prowadzona między 15 a 29 września 2023 r. została objęta honorowym patronatem Rzecznika Praw Obywatelskich, Profesora Marcina Wiącka i Prezydent Miasta Łodzi, Hanny Zdanowskiej. Jej filarem są osobiste świadectwa osób w spektrum autyzmu i ich rodzin, które pozwolą nam wszystkim lepiej zrozumieć, z czym mierzą się na co dzień i jakiego wsparcia potrzebują.
Kampanię prowadzi koalicja organizacji, które każdego dnia działają na rzecz poprawy jakości życia osób w spektrum autyzmu: Inicjatywa Obywatelska "Chcemy całego życia!", Fundacja Autism Team, Klub Świadomej Młodzieży przy Fundacji Autism Team, Klub Świadomych Rodziców przy Fundacji AutismTeam, Społeczne Pogotowie Interwencyjne, Fundacja ALEKlasa, Fundacja Artonomia, Fundacja Pro Aperte, Klub Świadomej Młodzieży Kutno Fundacji ProAperte, Fundacja Pomerdało mi się, grupy Idź pobiegaj i Nastoletni Azyl, Ośrodek Terapii Neurozwojowej Poczuj Sam, Autistic Snaphots/ Photography&Asperger Marek Stankiewicz, Fundacja na rzecz Praw Ucznia, Stowarzyszenie Fabryka Równości, Sekcja Praw Dziecka przy ORA w Warszawie, Fundacja FIONA, Aspiracje Autyzm na koszulkach, Psycholog na spektrum Anita Wojtkiewicz, Inicjatywa reSTART Tomasz Bilicki oraz Artegracja, przy wsparciu Inicjatywy "Nasz Rzecznik."
7 głównych postulatów kampanii to:
1. STOP głośnym dzwonkom w szkołach!
2. Psycholog dostępny w każdej szkole dla każdego ucznia i uczennicy.
3. Pokoje wyciszeń dostępne dla każdego ucznia i uczennicy.
4. Dostosowanie edukacji do potrzeb każdego ucznia i uczennicy – komfort psychiczny najważniejszy.
5. Lekcje Różnorodności w każdej szkole.
6. Zniesienie punktowej oceny zachowania.
7. Rzecznik Praw Ucznia w każdym mieście i powiecie.
"Chcemy szkoły, która nie będzie miejscem traum i lęków"
Jak piszą organizatorzy akcji, "razem z dziećmi i młodzieżą w spektrum autyzmu konsekwentnie apelujemy o szkołę przyjazną dla autyzmu. Szkołę dostępną naprawdę, a nie tylko w deklaracjach specjalistów oraz organów prowadzących i nadzorujących proces edukacji".
I dalej: "Chcemy szkoły, w której uczniowie i uczennice będą mądrze wspierani przez dorosłych, która dba o jakość edukacji wszystkich uczniów, bez względu na neurotyp czy stopień sprawności. Szkoły, która zapewni nieograniczony dostęp do psychologów, gdzie pokoje wyciszeń będą standardem, nie fanaberią. Chcemy szkoły, która nie będzie poligonem, miejscem przetrwania, traum i lęków. Szkoły, w której potrzeby młodych ludzi będą zrozumiane, ich prawa będą respektowane, a zalecenia zawarte w orzeczeniach będą należycie realizowane".
Apelujemy o przyjazne sensorycznie przestrzenie do nauki, o lekcje różnorodności w każdej szkole, o zniesienie krzywdzącej punktowej oceny zachowania i zastąpienie jej oceną opisową.
Obecnie przepisy w większości nie uwzględniają specyfiki funkcjonowania w szkole uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi i nie służą realizacji założeń edukacji włączającej. Nie gwarantują, zwłaszcza że zachowania wynikające bezpośrednio z niepełnosprawności, a mogące być odebrane jako trudne i "niegrzeczne" przez nauczycieli i innych pracowników szkół, niezaważą na ostatecznej ocenie zachowania na świadectwie szkolnym.
Jak mówią samorzeczniczki i samorzecznicy z Klubów Świadomej Młodzieży, "zapewnijmy edukację włączającą w praktyce, przestańmy o niej tylko rozmawiać!"