Trump wyznaczył nowego szefa CIA. "Będzie nieustraszonym bojownikiem"
Donald Trump ogłosił, że zamierza nominować byłego kongresmena i Dyrektora Wywiadu Narodowego Johna Ratcliffe'a na stanowisko nowego szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej.
W trakcie ogłoszenia nominacji Ratcliffe'a, który podczas pierwszej kadencji Trumpa pełnił funkcję Dyrektora Wywiadu Narodowego, prezydent-elekt szczególnie wyróżnił jego dokonania w sprawie Russiagate. Według Trumpa, Ratcliffe "ujawnił ją jako operację kampanii Hillary Clinton".
Były republikański kongresmen Ratcliffe miał być, zdaniem Trumpa, jedyną osobą, która "mówiła prawdę Amerykanom" o zawartości laptopa Huntera Bidena w trakcie wyborów z 2020 roku, pomimo podejrzeń o zaangażowanie rosyjskich służb w publikację tych materiałów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tusk zaprzeczył swoim słowom. "Ten człowiek jest patologicznym kłamcą"
"Nie mogę się doczekać, aż John będzie pierwszą osobą, która kiedykolwiek będzie służyć na obu najwyższych stanowiskach wywiadowczych w naszym kraju. Będzie nieustraszonym bojownikiem o prawa konstytucyjne wszystkich Amerykanów, zapewniając jednocześnie najwyższy poziom bezpieczeństwa narodowego i POKÓJ PRZEZ SIŁĘ" - napisał Trump cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Podczas swojej wcześniejszej służby jako koordynator amerykańskiego wywiadu Ratcliffe mierzył się z zarzutami upolitycznienia działalności agencji oraz manipulacji informacjami wywiadowczymi.
Dotyczyło to m.in. interpretacji doniesień rosyjskiego wywiadu z 2016 roku, według którego Hillary Clinton miała próbować odciągnąć uwagę od wycieku e-maili Demokratów, oskarżając Trumpa o związki z Rosją.
Trump ogłosił nominacje na wysłannika ds. Bliskiego Wschodu
Chwilę przed ogłoszeniem nominacji Ratcliffe'a, Trump ogłosił też, że jego specjalnym wysłannikiem ds. Bliskiego Wschodu będzie biznesmen Steven Witkoff.
Steven Witkoff, biznesmen związany z sektorem nieruchomości, otwarcie przyznaje się do długotrwałej przyjaźni z Trumpem. Jest także jednym z czołowych darczyńców jego kampanii, zachęcając innych żydowskich i proizraelskich inwestorów do wsparcia dla polityka. W czasie publicznych wystąpień Witkoff niejednokrotnie wyrażał uznanie dla działań premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, szczególnie odnośnie sytuacji w Strefie Gazy.
Witkoff przejmie zadania po Brett McGurk, który odpowiadał za strategię bliskowschodnią dla czterech wcześniejszych administracji, a za prezydentury Trumpa koncentrował się na zwalczaniu Państwa Islamskiego.
Dodatkowo prezydent-elekt ogłosił swoją decyzję o nominacji Mike'a Huckabee'ego, byłego gubernatora Arkansas, na ambasadora USA w Izraelu. Huckabee, podobnie jak Witkoff, posiada silne poglądy proizraelskie, sprzeciwiając się utworzeniu państwa palestyńskiego i wspierając izraelskie osadnictwo na Zachodnim Brzegu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Trump chce zakończenia wojny w Izraelu. Media podają szczegóły