Trump ma problem. Kluczowy wybór

Zawrzało na Bliskim Wschodzie. Śledź na żywo relację Wirtualnej Polski

• Krytyczne 24-48 godzin: Amerykańscy urzędnicy podkreślają, że najbliższe godziny będą kluczowe dla decyzji o ewentualnym rozwiązaniu dyplomatycznym z Iranem.
• Wzmożona retoryka: Trump ostrzega Iran jednocześnie podkreślając, że USA kontrolują przestrzeń powietrzną nad tym krajem.
• Możliwość negocjacji: Iran sygnalizuje gotowość do rozmów, ale USA oczekują konkretnych zobowiązań.

Prezydent Trump podczas spotkania z doradcami w Białym Domu rozważał różne scenariusze dotyczące Iranu. Choć retoryka wobec Teheranu jest ostra, amerykańscy negocjatorzy widzą szansę na powrót Iranu do stołu rozmów - podaje ABC News. Warunkiem jest rezygnacja ze wzbogacania uranu przez Iran.

USA już wysłały dodatkowe siły do regionu, w tym drugi lotniskowiec. Sekretarz obrony Pete Hegseth podkreśla, że działania te mają charakter obronny, ale wszystkie opcje pozostają na stole. W grę wchodzi także możliwość użycia bombowców B-2, które mogą zniszczyć irańskie instalacje nuklearne. - Jesteśmy silni, jesteśmy przygotowani, jesteśmy defensywni i obecni - deklarował Hegseth.

Prezydent Trump jest zniecierpliwiony brakiem odpowiedzi ze strony Iranu. Jego decyzja może być również uzależniona od sytuacji na Bliskim Wschodzie i ewentualnej współpracy z Izraelem. Trump - ze względu na napiętą sytuację - skrócił swój pobyt na szczycie G7, by monitorować sytuację z Waszyngtonu.

ABC News wskazuje, że potencjalnym znakiem przemawiającym za możliwym militarnym zaangażowaniem się USA w wojnę jest niepewność co do przybycia Trumpa na szczyt NATO w Hadze.

Na konferencji prasowej we wtorek rzeczniczka Departamentu Stanu Tammy Bruce powiedziała, że ​​szczyt jest nadal "w planach", ale dodała, że ​​sytuacja może ulec zmianie w zależności od dynamiki relacji z Iranem.

- To coś, co się zmienia – jak to zwykle bywa – bardzo szybko. Powiedziałabym więc, że wszystko jest możliwe – zaznaczyła.

Źródło: ABC News