Aneksja Kanady przez USA? Niepokojące słowa Trudeau

Trudeau zwrócił się do około 200 przedstawicieli biznesu i organizacji związkowych, podkreślając, że zagrożenie jest "rzeczywiste". Premier powołał się na swoje rozmowy z Trumpem, w których amerykański prezydent miał sugerować, że najprostszym sposobem na zdobycie surowców potrzebnych gospodarce USA jest "przejęcie naszego kraju".

Publiczny nadawca Radio-Canada relacjonował, że te słowa padły po oficjalnym wystąpieniu premiera, kiedy dziennikarze opuścili salę, ale mikrofon pozostał włączony.

Minister bezpieczeństwa publicznego Kanady, David McGuinty, podkreślił, że najlepszym sposobem na potwierdzenie suwerenności Kanady jest wzmocnienie granicy z USA. - Kanadyjczycy nie akceptują pomysłów uczynienia z Kanady 51. stanu USA. Moim obowiązkiem jest czuwanie nad tym, by tej granicy bronić - powiedział McGuinty.

Rząd Kanady ogłosił przeznaczenie 1,3 mld dolarów kanadyjskich na inwestycje w bezpieczeństwo granicy.

Trudeau zaznaczył, że Kanada potrzebuje zarówno krótkoterminowej, "taktycznej" odpowiedzi na zagrożenie cłami ze strony USA, jak i długoterminowej strategii radzenia sobie z mniej skłonnymi do współpracy Stanami Zjednoczonymi.

Podkreślił, że nie chodzi tylko o rozwiązanie problemu amerykańskich ceł w ciągu kilku miesięcy, ale o to, jak Kanada może wzmocnić się w ciągu następnych czterech lat.

Premier Kanady wskazał trzy kluczowe tematy do dyskusji: zniesienie barier w handlu wewnętrznym, zapewnienie korzystnego handlu z USA oraz efektywne wykorzystanie możliwości handlu z Europą i rejonem Pacyfiku.

Trudeau podkreślił konieczność stworzenia strategicznych więzi z USA w sektorach, które się liczą, takich jak sektor minerałów krytycznych i energetyczny, aby były mniej podatne na polityczne zawirowania.