W sobotę rusza Sopot Non-Fiction, czyli międzynarodowe święto teatru dokumentalnego

Festiwal Teatru Dokumentalnego i Rezydencja Artystyczna Sopot Non-Fiction to wyjątkowy, bo pierwszy w Polsce przegląd poświęcony teatrowi faktu. Jego formuła to zestawienie festiwalu z warsztatami twórczymi dla młodych reżyserów, dramatopisarzy i aktorów, którzy podczas tygodniowej rezydencji artystycznej pracują nad swoimi projektami dokumentalnych sztuk i spektakli. Na koniec prezentują efekty w postaci "pracy w rozwoju" podczas otwartego Maratonu Non-Fiction.

Publiczność również uczestniczy w procesie twórczym: bierze udział w prezentacjach i dyskusjach z twórcami oraz zaproszonymi ekspertami. Na pokazy Maratonu Non-Fiction zapraszani są również kuratorzy i przedstawiciele teatrów. Ma to na celu umożliwienie dalszej realizacji spektakli zapoczątkowanych podczas pracy warsztatowej oraz ich prezentację podczas kolejnych edycji festiwalu.

Czytaj także: Szymon Hołownia w Gdańsku. Mocno o kryzysie w Afganistanie i solidarności "w każdym wymiarze życia"

W tym roku, po raz pierwszy, festiwal będzie miał charakter międzynarodowy. Zaproszeni zostali goście z Białorusi oraz Niemiec.

- Tegoroczny festiwal udało nam się po raz pierwszy zorganizować w międzynarodowym składzie: zaprosiliśmy rezydentów z Białorusi i Niemiec, na czym bardzo nam zależało, a co nie było zadaniem łatwym w czasie pandemicznym. Wyniesienie idei festiwalu poza granice Polski to ważny moment, który zmienia zasięg naszych wydarzeń oraz stwarza przestrzeń na nowe tematy, inspiracje i pomysły. Integracja grup, wymiana doświadczeń oraz synergia pracy twórczej to kluczowe aspekty, które będą przyświecać 10. edycji — zapowiada Karolina Tomaszewska z Teatru BOTO.

Podczas rezydencji artystycznej reżyserzy, dramaturdzy i aktorzy pracują nad projektami teatralnymi, do których bazą są reportaże, wywiady, artykuły prasowe i inne materiały dokumentalne. Ich pracę kończy dwudniowy Maraton Non-Fiction - otwarty dla publiczności pokaz pracy warsztatowej w formule work in progress. Pokazy w tym roku odbędą się 27 i 28 sierpnia na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże.

W tegorocznej, jubileuszowej edycji festiwalu weźmie udział około 35 twórców. Zaproszono na rezydencję siedem grup, których efekty pracy zobaczymy podczas maratonu. Na ich czele stoją twórcy, tacy jak: Zuzanna Bojda, Edyta Łukaszewska, Noemi Ola Berkowitz, Jan Jeliński, Paweł Sablik, Natalia Levanava i Tomasz Fryzeł.

Wśród nich m.in. "REDPILLME" - praca inspirowana "Matrixem" rodzeństwa Wachowskich oraz dokumentem "HyperNormalistion" Adama Curtisa, w której twórcy starają się odnaleźć swoją indywidualność w zalewie informacji. Druga propozycja to "M o ż l i w e" - opowieść mikrononfiction. To gra i zarazem relacja z gry. Projekt ten nie jest opowieścią o fantomowej rzeczywistości - jest opowieścią o konkretnej rzeczywistości i kondycji gracza.

Sopot Non-Fiction to również prezentacje spektakli, które powstały jako efekt poprzednich edycji festiwalu oraz przedstawień autonomicznych, reprezentujących nurt teatru dokumentalnego. W tym roku zobaczyć będzie można dwa tytuły: "Klub", oparty na reportażu Matilday Voss Gustavsson oraz "ONKO" reżyserki Weroniki Szczawińskiej i aktora Sebastiana Pawlaka. Oba spektakle adresowane są do osób, które ukończyły 16 lat.

- Jest to dla nas ogromna radość, że idea naszego festiwalu pomaga twórcom i twórczyniom realizować swoje pomysły, nawiguje, wspiera oraz stwarza grunt do dalszych prac, które owocują gotowymi spektaklami - mówi Karolina Tomaszewska.

Dodatkowym urozmaiceniem tegorocznego festiwalu będą panele dyskusyjne z publicznością, które odbywać się będą codziennie od poniedziałku do czwartku w godzinach 18:00-19:30. Panele dyskusyjne stanowią elementy badań prowadzonych na Uniwersytecie Gdańskim w ramach Programu Wsparcia Humanistyki Gdańskiej. Gościem specjalnym festiwalu będzie Joanna Krakowska, która wygłosi wykład o "Teatrze dokumentu".

- W trakcie obchodów 10-lecia festiwalu będą prowadzone panele dyskusyjne z zaproszonymi gośćmi. Od poniedziałku do czwartku w godzinach 18:00-19:30 będziemy ujawniać kulisy festiwalu, opowiadać o jego "instrukcji obsługi", patrzeć na jego przebieg oczami osób, które z różnych perspektyw miały okazję uczestniczyć w poprzednich edycjach. To będzie czas podsumowań, wniosków, wspomnień i anegdot, a także odpowiednia przestrzeń, aby ustalić, na jakim etapie jesteśmy i w którym kierunku chcemy dalej podążać — twierdzi Tomaszewska.

Organizatorem festiwalu jest Fundacja Teatru BOTO. Współorganizatorem — Teatr Wybrzeże. Kuratorami są: Adam Nalepa, Roman Pawłowski, Adam Orzechowski.

Bilety na spektakle kosztują 50 zł normalny i 35 zł ulgowy. Wstęp na panele dyskusyjne i maratony jest darmowy, ale ze względu na obostrzenia na maratony obowiązują bezpłatne wejściówki. Na otwarcie, zakończenie i improwizacje z muzykami obowiązują zaproszenia.

Czytaj także: Rozgrzewka przed Trójmiejskim Marszem Równości. Organizatorzy zapraszają na imprezy towarzyszące