Uczestniczki Onkorejsu nie rezygnują. Podejmą drugą próbę

Poniedziałkowa awaria statku „Zjawa” nie powstrzyma uczestniczek Onkorejsu. 12 kobiet, które pokonały raka i chciały dopłynąć żaglowcem do Szwecji, powtórzą wkrótce swój rejs. - Poniedziałkowy wypadek to nie porażka, to doświadczenie – mówi Wirtualnej Polsce uczestniczka.

Obraz
Źródło zdjęć: © Facebook | www.facebook.com/OnkoRejs
Tomasz Gdaniec

- Nie traktujemy tego, jako porażki. Tak samo jest z leczeniem raka. Raz wychodzi, a raz nie. Dlatego zorganizujemy rejs po raz drugi, aż do skutku. Nie ustaliłyśmy jeszcze szczegółów - mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Leśniewicz, jedna z uczestniczek rejsu.

Kobiety biorące udział w rejsie znały się wcześniej wyłącznie z blogosfery. Wszystkie spotkały się twarzą w twarz dopiero w Gdyni. Łączy je coś szczególnego – doświadczenie. 12 załogantkom udało się pokonać chorobę nowotworową. Dlatego zdecydowały się przepłynąć trasę z Gdyni do szwedzkiego Visby pod hasłem „Wybieram Życie”. Natychmiast przypadły sobie do gustu. Jedna wspierała drugą podczas napadów choroby morskiej. Nikt się jednak nie spodziewał tak szybkiego zakończenia podróży. Statek zaczął nabierać wodę.

- Z mojej perspektywy akcja ratunkowa przebiegała bardzo profesjonalnie i sprawnie. Kapitan, gdy zauważył, że statek nie dopłynie samodzielnie do brzegu, puścił sygnał ratunkowy. Po chwili pojawiły się dwa helikoptery i statki - polski oraz szwedzki. Wszystkich zabrała Afrodyta - dodaje Leśniewicz.

Przyczyny awarii nadal nie są znane. Jednostka przed wypłynięciem z portu została poddana gruntownemu remontowi. Jednak mimo tego pompy nie nadążały odprowadzać wody. Ostateczne przyczyny poznamy po dokładniejszej kontroli.

Awaria była kolejną tego typu sprawą w ciągu ostatnich trzech dni. W poniedziałkowy wieczór po godzinie 21 służby ratunkowe dostały zgłoszenie o tonącym kutrze. Do akcji ruszył SAR. Na miejscu jako pierwsza pojawiła się jednostka straży granicznej, która uratowała dwóch zziębniętych rybaków. Trzeci z nich został uznany za zaginionego.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową
Prokuratura wciąż bada sprawę ochrony Antoniego Macierewicza przez Żandarmerię Wojskową
IPN bez prezesa. Kandydatów jest wielu, wybór nie będzie prosty
IPN bez prezesa. Kandydatów jest wielu, wybór nie będzie prosty
Fala komentarzy. Politycy PiS reagują na rajd Mejzy
Fala komentarzy. Politycy PiS reagują na rajd Mejzy
2-latek w piżamie na ruchliwej ulicy. Policja pokazuje nagranie
2-latek w piżamie na ruchliwej ulicy. Policja pokazuje nagranie
Konfederacja dogada się z PiS? Tusk: to przypomina raczej wojnę
Konfederacja dogada się z PiS? Tusk: to przypomina raczej wojnę
Pozostało 11 dni. Platforma Obywatelska znika ze sceny politycznej
Pozostało 11 dni. Platforma Obywatelska znika ze sceny politycznej
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Sikorski: nie jest tak, że Rosja zawsze wygrywa
Makabra na plaży w Saunton Sands. Szczątki w piasku koło sauny
Makabra na plaży w Saunton Sands. Szczątki w piasku koło sauny
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Tomahawki dla Ukrainy? Eksperci ocenili, ile Kijów może ich dostać
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Katastrofalne straty Rosji. Brytyjski wywiad podał dane
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Odkrycie w Quickborn. Niemiecka policja zaszokowana narkotykową manufakturą
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy
Cios w narkobiznes. Wśród zatrzymanych Ukraińcy, Mołdawianie i Polacy