RegionalneTrójmiastoSzkoła chciała zmniejszyć liczbę godzin lekcji religii. "Arcybiskup nie przychyli się"

Szkoła chciała zmniejszyć liczbę godzin lekcji religii. "Arcybiskup nie przychyli się"

Dyrektorka szkoły w Kowalach pod Gdańskiem wystąpiła w maju do metropolity gdańskiego o zgodę na zmniejszenie liczby godzin lekcji religii. Jak tłumaczy, arcybiskup Tadeusz Wojda nie wyraził na to zgody.

Dyrektorka szkoły Kowalach nie dostała zgody biskupa na zmniejszenie liczby godzin lekcji religii
Dyrektorka szkoły Kowalach nie dostała zgody biskupa na zmniejszenie liczby godzin lekcji religii
Źródło zdjęć: © East News | KAROL PORWICH
Rafał Mrowicki

14.09.2021 14:50

Sprawę upublicznił Piotr Pawłowski z Fundacji na Rzecz Humanizmu, Racjonalizmu i Świeckości "Omnium". W ramach kampanii Świecka Szkoła zbiera on dane ze szkół w całej Polsce na temat finansowania katechezy.

List Świeckiej Szkoły. Odpowiedź dyrekcji

Skierował on list do dyrekcji Szkoły Podstawowej w Kowalach, w którym zapytał o możliwość ograniczenia liczby godzin lekcji religii oraz przestawienie ich na początek lub koniec planu lekcji.

W poniedziałek 13 września otrzymał odpowiedź od dyrektorki szkoły Sabiny Leyk-Kani. Tłumaczy ona, że plan jest dostosowany do możliwości kadrowych oraz organizacyjnych szkoły. Dodaje, że uczniowie niechodzący na religię, mogą wybrać zajęcia z etyki.

Równe traktowanie uczniów

Ponadto pozostawienie katechezy w środku niektórych planów lekcji tłumaczy równym traktowaniem uczniów.

"Dodatkowo wyrazić należy obawę, że ułożenie planu lekcji klas uwzględniającego zajęcia religii wyłącznie na pierwszej lub ostatniej lekcji mogłaby się spotkać z kolei z zarzutem "nierównego" traktowania uczniów uczęszczających na te zajęcia, a tym samym stanowić naruszenie konstytucyjnej zasady równego traktowania uczniów uczęszczających na te zajęcia, a tym samym stanowić naruszenie konstytucyjnej zasady równego traktowania tychże uczniów" - czytamy w liście dyrektorki.

"Arcybiskup nie przychyli się"

Sabina Leyk-Kania poinformowała również, że z końcem maja skierowała prośbę do metropolity gdańskiego arcybiskupa Tadeusza Wojdy, o zgodę na zmniejszenie liczby godzin lekcji religii w szkole. Taką zgodę musi zawsze wyrazić biskup administrujący diecezją, na terenie której jest szkoła.

"Niestety arcybiskup nie przychyli się do mojej prośby" - kończy list dyrektorka.

Dyskryminacja uczniów

Piotr Pawłowski stwierdza, że pierwszy sygnał ze strony dyrekcji szkół o odmowie biskupa, gdy wniosek jest uzasadniony trudnościami organizacyjnymi. W rozmowie z Wirtualną Polską mówi o rozmowie z dyrektorem gdańskiej szkoły, który

- Dyrektor z góry wie, że będzie odmowa. Wiem, że nie zawsze jest możliwe umieszczenie katechezy w planie lekcji jako godzin skrajnych. Jeżeli mamy do czynienia z przydzielaniem okienek jednej grupie uczniów, a jedyną taką są uczniowie niechodzący na religię, to jest to dyskryminacja - skomentował Piotr Pawłowski.

Jeszcze gdy abp Sławoj Leszek Głódź był metropolitą gdańskim, władze Gdańska pytały go o zgodę na zmniejszenie liczby godzin lekcji religii w szkołach. Hierarcha nie chciał się na to zgodzić.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (801)