RegionalneTrójmiastoRobert Biedroń nie zwalnia tempa. Kolejne zmiany w słupskim magistracie

Robert Biedroń nie zwalnia tempa. Kolejne zmiany w słupskim magistracie

Prezydent Słupska Robert Biedroń zwolnił dyrektora Biura Urbanistycznego i zwrócił się z do CBA z prośbą o kontrolę sposobu zmiany planów zagospodarowania przestrzennego miasta. Były wiceprezydent miał zyskać na tym 50 tys. złotych.

Robert Biedroń nie zwalnia tempa. Kolejne zmiany w słupskim magistracie
Źródło zdjęć: © Instagram | Oficjalny profil Roberta Biedronia
Tomasz Gdaniec

- Chcemy by CBA zbadało, czy nie było tu nieprawidłowości. Zawiadomienie dotyczy współfinansowania kampanii wyborczej pana Andrzeja Kaczmarczyka, kandydata na prezydenta Słupska i byłego wiceprezydenta miasta. Chcemy dowiedzieć się, czy nie było znamion korupcyjnych w kontekście finansowania tego komitetu wyborczego przez biznes zainteresowany zmianą planu zagospodarowania przestrzennego - powiedział Marek Biernacki.

Wątpliwości urzędników wzbudził plan zagospodarowania przestrzennego działek mieszczących się przy ul. Szczecińskiej. Początkowo na tych terenach miało powstać centrum handlowe. Właściciel gruntów zmienił jednak swoje zamiary. Jednak zgoda na inwestycje inne niż zakładane wymagała zmiany planów. "Opłatą" za pozytywną decyzję miała być darowizna w wysokości 50 tys. zł przekazana komitetowi wyborczemu byłego wiceprezydenta.

To nie jedyne personalne rozstrzygnięcie w urzędzie miasta. Na początku kwietnia rozpoczęto kontrolę słupskiego magistratu. Miała ona sprawdzić, czy dodatkowe prace podejmowane przez urzędników nie pozostają w sprzeczności lub związku z czynnościami, wykonywanymi w ramach obowiązków służbowych. Jednym z efektów audytu jest zwolnienie dyrektora Biura Urbanistycznego Miasta.

- Z naszych ustaleń wynika, że pan dyrektor pracował nad zmianami planów miejscowych, a potem współrealizował, czy nadzorował inwestycje na tych terenach na rzecz prywatnych podmiotów. Naszym zdaniem to budzi wątpliwości co do bezstronności działania Biura Urbanistycznego Miasta Słupska BUMS w pewnych sytuacjach, stąd decyzja prezydenta o rozwiązaniu umowy z panem dyrektorem - dodał wiceprezydent Biernacki.

Prezydentura Roberta Biedronia wzbudza wciąż wiele emocji. Jednak nowy włodarz miasta konsekwentnie realizuje swój program wyborczy „Nareszcie zmiany”. Wedle oceny prezydenta, Słupsk do tej pory był zakładnikiem układu partyjnego. Mieszkańcom miasta szczególnie spodobała się decyzja prezydenta o zmniejszeniu premii dla trzech urzędników z Zarządu Infrastruktury Miejskiej. Mieli oni w ciągu dwóch lat otrzymać 300 tys. zł premii za nadzór nad budową zachodniej obwodnicy miasta.

- Bardzo podoba mi się sposób w jaki rządzi Biedroń. Początkowo myślałam, że będzie tylko budować tęcze, a miastem nie będzie się zajmował wcale. Jednak każdego miesiąca w ratuszu dochodzi do zmian - mówi Wirtualnej Polsce Agnieszka Surska, mieszkanka Słupska.

Robert Biedroń został prezydentem Słupska w listopadzie 2014 roku. W drugiej turze wyborów uzyskał ponad 56 proc. głosów i pokonał tym samym Zbigniewa Konwińskiego. Wcześniej na czele UM stał Maciej Kobyliński, który rządził Słupskiem od 2002 roku.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (441)