Ratownicy medyczni z Kociewskiego Centrum Zdrowia złożyli wypowiedzenia z pracy

Pracownicy zapowiadali odejście już 1 września. Trwają rozmowy z zarządem spółki.

Rzeczniczka Kociewskiego Centrum Zdrowia w Starogardzie Gdańskim potwierdziła "Dziennikowi Bałtyckiemu" złożenie przez ratowników medycznych wypowiedzeń. Dodała, że prowadzone są dalsze rozmowy, mające na celu rozwiązanie tej trudnej sytuacji.

- Mam nadzieję, że jednak nie dojdzie do tego, że ratownicy odejdą z pracy. Dzisiaj przedstawiciel ratowników medycznych spotkał się z zarządem Kociewskiego Centrum Zdrowia i została mu przedstawiona propozycja od zarządu, którą mają przyjąć bądź też odrzucić do przyszłego tygodnia - powiedziała w piątek Sylwia Nuebauer-Borzyszkowska, rzeczniczka placówki.

- Niestety nie ma porozumienia z zarządem spółki w sprawie stawki godzinowej. Pomimo zwiększenia wyceny dobokaretki, przełomu w tej kwestii nie ma. W związku z tym postanowiliśmy złożyć wypowiedzenia - przekazali ratownicy z Kociewskiego Centrum Zdrowia.

Ratownicy medyczni strajkują w całym kraju. Strajkują również pielęgniarki oraz fizjoterapeuci. Jak informuje Komitet Protestacyjny Ratowników Medycznych, ratownicy wypowiadają umowy w całym kraju. W Toruniu łącznie 110 osób czy w Białymstoku, gdzie wypowiedzenia złożyło 125 ratowników.