RegionalneTrójmiastoPo 60 latach w Sopocie znowu będą rodzić się dzieci. W mieście zostanie otwarta porodówka

Po 60 latach w Sopocie znowu będą rodzić się dzieci. W mieście zostanie otwarta porodówka

• W Sopocie powstanie oddział położniczo-ginekologiczny
• Karnowski: Cieszę się, że w Sopocie znów będą się rodziły dzieci
• Warta 60-100 mln zł inwestycja ma być gotowa do końca 2017 roku

Po 60 latach w Sopocie znowu będą rodzić się dzieci. W mieście zostanie otwarta porodówka
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej
Tomasz Gdaniec

15.01.2016 | aktual.: 15.01.2016 12:07

- Mieliśmy dwie bardzo dobre oferty. Zwycięski projekt poszerza ofertę usług medycznych w mieście oraz wpisuje się w oczekiwania mieszkańców i realne potrzeby Sopotu i całej aglomeracji. Komplementarna opieka kobiet przygotowujących się do najważniejszej życiowej roli, roli matki, doskonałe warunki i doświadczenie w tej dziedzinie, sprawiły, że oferta Invicty okazała się najlepsza - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.

Wszyscy rdzenni mieszkańcy Sopotu poniżej 65 roku życia mają jako miejsce urodzenia wpisany Gdańsk lub Gdynię. Na początku lat 60. zamknięto bowiem funkcjonujący tutaj Miejski Szpital Specjalistyczny Położniczo-Ginekologiczny. Od kilku lat brak własnej porodówki staje się coraz bardziej palący. Jak pokazują dane, w Sopocie powoli zwiększa się liczba noworodków. W 2005 roku na świat przyszło tylko 260 najmłodszych sopocian, a w 2014 już 325. Z roku na rok liczba dzieci wzrasta o 10 proc.

- Chcielibyśmy, by centrum stało miejscem, w którym z pomocy medycznej mogli skorzystać zarówno młodzi pacjenci, którzy są np. na etapie planowania rodziny, ale również osoby dojrzałe i starsze. Centrum będzie zajmowało sześć budynków. Będzie tu oczywiście składający się z 56 łóżek i trzech sal operacyjnych szpital ginekologiczno-położniczy, ale też poradnie specjalistyczne, laboratorium diagnostyczne, przychodnia, szkoła rodzenia, centrum szkoleń medycznych i apteka - mówi Katarzyna Goch z Invicty.

Kiedy do nowego szpital będą mogli zgłaszać się pierwsi pacjenci? Najprawdopodobniej pierwsze prace budowlane ruszą w drugiej połowie tego roku. Gmach ma zostać oddany do użytku półtora roku później. Szacunkowy koszt inwestycji to 60-100 mln zł. Budowa nowego szpitala to inwestycja prywatna, ale jak zapowiada inwestor będzie korzystał z programów i kontraktów z NFZ, aby dotrzeć do możliwie dużej grupy pacjentów.

- Realizacja tej inwestycji oraz planowana budowa szpitala geriatrycznego i nowego sanatorium przy ulicy Bitwy pod Płowcami będzie dopełnieniem kompleksowej opieki medycznej w naszym mieści - dodaje Skwierski.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)