Plaże w rejonie Trójmiasta bezpieczne dla ludzi
Mimo dotarcia do Zatoki Gdańskiej wód powodziowych, można korzystać z plaż w rejonie Trójmiasta. Poziom wody w Wiśle powoli obniża się.
Rzecznik wojewody pomorskiego Piotr Kałużyński poinformował w niedzielę, że nie stwierdzono, by z powodu dotarcia do Zatoki Gdańskiej wody powodziowej zachodziła konieczność zamykania plaż. Z plaż można korzystać bez obaw - zapewnił Kałużyński.
05.08.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dodał, że od początku sierpnia zamknięty jest odcinek plaży w Gdańsku-Brzeźnie, ale - jak zastrzegł - nie ma to związku z wpływającą do Zatoki falą powodziową a z ulewami, które nawiedziły Gdańsk w lipcu.
Według rzecznika, wojewódzki inspektor ochrony środowiska ocenił, że wody Wisły nie są nadmiernie zanieczyszczone pod względem fizykochemicznym. W poniedziałek przed południem pod względem bakteriologicznym będą badane wody Zatoki gdańskiej u ujścia Wisły - powiedział Kałużyński.
Systematycznie opada stan wód w Wiśle. W niedzielę o godz. 12.00 poziom wody w Tczewie wynosił 911 cm. Najwyższy stan wody zanotowano tam 4 sierpnia przed północą - 924 cm. Stan alarmowy wynosi tam 820 cm. Ciągle kontrolowane są wały. Dotychczas w żadnym miejscu nie stwierdzono przesiąków wymagających działań interwencyjnych - zapewnił rzecznik wojewody pomorskiego. (jask)