Pijany nastolatek potrącił samochodem 23-latka i jego ojca. Obaj trafili do szpitala

- Kartuski oficer dyżurny odebrał zgłoszenie, że w Paczewie (woj. pomorskie) doszło do wypadku drogowego. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji. Funkcjonariusze dokonali oględzin pojazdów oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. Na podstawie zebranych materiałów wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia drogowego - informuje sierżant Magdalena Formela z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.

Do wypadku doszło krótko po godzinie 20.00. Kierujący fordem 19-letni mężczyzna najpierw uderzył w barierkę energochłonną, a następnie w dwóch idących chodnikiem mężczyzn. Młodszy z nich, 23-latek, ma zmiażdżoną nogę. Wraz z drugim poszkodowanym - swoim 57-letnim ojcem - trafili do pobliskiego szpitala, gdzie przeszli skomplikowane operacje.

Co do tej pory ustalili funkcjonariusze? Z oględzin miejsca zdarzania wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku była utrata przez kierowcę panowania nad samochodem. Przeprowadzone badanie alkomatem dało wynik pozytywny - mężczyzna miał w organizmie ponad 2,1 promila alkoholu.

- Apelujemy do wszystkich kierujących o rozwagę i przestrzeganie przepisów. Uczestnicy ruchu drogowego muszą uważać na swoje, ale i cudze bezpieczeństwo - dodaje Formela.

Jak wynika ze statystyk Biura Ruchu Drogowego, w 2015 roku uczestnicy ruchu będący pod wpływem alkoholu spowodowali ponad 2,2 tys. wypadków. Zginęło w nich 318 osób, a ponad 2,5 tys. zostało rannych. Pijani kierowcy doprowadzili do prawie 1,6 tys. wypadków, w których zginęło 218 osób, a rannych zostało ponad 1,9 tys. osób. Rok wcześniej nietrzeźwi kierujący samochodami doprowadzili do 1,3 tys. wypadków, w których zginęło 214 osób, a 1,7 tys. odniosło obrażenia. Polska przoduje w europejskich zestawianiach dotyczących śmiertelności wypadków. W przeliczeniu ofiar na milion mieszkańców wyprzedzają nas tylko Rumunia, Grecja, Bułgaria i Łotwa.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .