Niepewny los sztumskiego szpitala. Operator placówki złożył wniosek o upadłość
Zagrożone jest funkcjonowanie szpitala w Sztumie. Spółka, do której należy szpital, złożyła w sądzie wniosek o upadłość. Podobna sytuacja jest w Drawsku Pomorskim, tamtejszy szpital również należy do spółki "Szpitale Polskie".
Długi sięgające 55 milionów złotych
Od wielu miesięcy spółka "Szpitale Polskie" nie reguluje swoich zobowiązań. Pokrywane są jedynie te mogące zapewnić funkcjonowanie szpitala w jego podstawowym zakresie. Łącznie przekraczają już one kwotę 55 milionów złotych. Spółka złożyła 15 października wniosek o ogłoszenie upadłości.
Sytuacja spółki była przedmiotem dyskusji na ostatnim posiedzeniu rady miasta w Sztumie. Szpitale Polskie zapewniały władze powiatu, do których należy budynek szpitala, że prowadzą rozmowy w sprawie przejęcia placówki i dalszego świadczenia usług medycznych.
Zobacz też: Nowacka oburzona słowami Suskiego. Nie przebierała w słowach
"Na ostatniej sesji radni nie uzyskali od spółki odpowiedzi na wiele pytań dotyczących przyszłości szpitala w Sztumie, a także bieżących spraw związanych z regulowaniem zobowiązań finansowych wobec powiatu, które wynikają z czynszu dzierżawnego. Na koniec października zaległości z tytułu dzierżawy wynosiły blisko 1,3 mln złotych" - napisał w oświadczeniu dotyczącym sytuacji sztumskiego szpitala starosta Leszek Sarnowski.
Starosta stracił zaufanie do spółki
W związku z sytuacją finansową spółki starosta zdecydował się wezwać ją do uregulowania zobowiązań. "W związku z utratą zaufania do spółki Szpitale Polskie S.A. w Katowicach, Zarząd Powiatu Sztumskiego wystąpił do spółki Szpitale Polskie o pilne uregulowanie tych zobowiązań, tym bardziej że znaczna część tych środków do tej pory była inwestowana w szpital" - czytamy w oświadczeniu sztumskiego starosty.
Jak zapewnia Sarnowski, władze pozostają w kontakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia "by szpital w Sztumie mógł funkcjonować bez przeszkód i bezpieczeństwo zdrowotne mieszkańców naszego powiatu w żaden sposób nie zostało zagrożone".
W podobnym tonie wypowiadają się władze spółki, które również zapewniają, że funkcjonowanie placówek w Sztumie i w Drawsku Pomorskim jest niezagrożone.