Kolejne zarzuty za okradanie grobów na Pomorzu dla 54-latka
Dariusz R., którego złapano wz. z okradaniem grobów na Pomorzu, usłyszał 21 kolejnych zarzutów. Wcześniej postawiono mu ich 14. Teraz okazuje się, że mężczyzna miał również uszkodzić 75 samochodów.
- Z broni pneumatycznej strzelał do przednich i tylnych szyb pojazdów zaparkowanych na parkingach lub ulicach Gdańska, Sopotu, Gdyni oraz Rumi - powiedziała w piątek Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Śledczy ustalili, że Dariusz R. miał uszkodzić w ten sposób 75 samochodów. Zarzucono mu również przywłaszczenie i ukrycie dokumentów, którymi nie miał prawa rozporządzać. Chodzi m.in. o dwa dowody osobiste oraz dowód rejestracyjny auta wraz z międzynarodową kartą ubezpieczenia.
Ale zatrzymanie mężczyzny miało związek z zarzutami dotyczącymi znieważenia miejsc pochówku i ograbienia lub usiłowania ograbienia grobów ze zwłok. Tych usłyszał na początku 14. Teraz postawiono dodatkowych 21.
Biegli orzekli, że mężczyzna jest chory psychicznie. Skierowano go na przymusowe leczenie.
W województwie pomorskim i graniczącymi z nim regionach w latach 2003-2007 oraz 2014-2017 dochodziło do kradzieży ludzkich szczątków. Zwłoki ginęły w Gdańsku, ale też w Gdyni, Kosakowie, Redzie, Wejherowie i Elblągu. Dopiero jesienią 2017 r. pomorska policja zatrzymała w tej sprawie Dariusza R.
Zobacz także: Kwaśniewski zdradza plany na majówkę. "Później będzie czerwcówka, lipcówka..."
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl