Do 8 lat więzienia za zepsucie urlopu w Trójmieście
Co najmniej 20 osób padło ofiarą oszusta, który na jednym z popularnych portali zamieszczał fikcyjne ogłoszenia wynajmu apartamentów nad Bałtykiem. Po wpłaceniu zaliczki za nocleg 31-latek zapadał się pod ziemię.
Mężczyzna, zamieszczając fikcyjne ogłoszenia wynajmu apartamentów i mieszkań nad polskim morzem oszukał co najmniej 20 osób. Przestępca działał w szczycie sezonu. Po wpłaceniu zaliczki kontakt z 31-latkiem urywał się, a pieniądze przepadały.
31-letni Niemiec chciał zarobić na wakacjach nad Bałtykiem
Przestępczy proceder ukrócili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zajmujący się zwalczaniem cyberprzestępczości. Do zatrzymania 31-letniego obywatela Niemiec doszło w czwartek 14 października we Wrocławiu. Funkcjonariusze zabezpieczyli również sprzęt komputerowy, który wykorzystywał do zamieszczania ogłoszeń.
Mężczyzna w swoich fałszywych ogłoszeniach zamieszczał zdjęcia istniejących obiektów. Niczego nieświadomi ludzie rezerwowali nocleg, wpłacali zaliczkę i zostawali z niczym. 31-latek zapadał się pod ziemię. Sprawca działał w szczycie sezonu na przełomie lipca i sierpnia, kiedy to zainteresowanie wyjazdami jest olbrzymie.
Zobacz też: Wielka reforma. Wiceminister o szczegółach. Uderzył w sędziów
Mężczyzna w końcu sam trafił nad morze. Nie o takim lokum jednak myślał
Zatrzymany został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie usłyszał zarzuty dokonania kilkunastu oszustw. Decyzją Sądu Rejonowego w Sopocie 31-latek trafił do aresztu na 3 miesiące. Trwa ustalanie strat, jakie poniosły osoby oszukane.
Sprawa ma charakter rozwojowy, śledczy nie wykluczają ujawnienia kolejnych pokrzywdzonych osób.
Czytaj także: