Dulkiewicz o rzekomych mailach Dworczyka. "Cynizm i głupota"
Afera mailowa trwa. W sieci opublikowano kolejne maile, które mają pochodzić ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka. Mowa w nich o prezydent Gdańska Aleksandrze Dulkiewicz. Sprawę skomentowała dosadnie bohaterka tej korespondencji.
"Cynizm i głupota to traktowanie Westerplatte jak politycznego łupu, a ludzi oddających hołd jak prywatnych klakierów…" - napisała na swoim profilu na Twitterze Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
W ten sposób Dulkiewicz odniosła się do najnowszego odcinka afery z mailami, które rzekomo wyciekły ze skrzynki ministra Michała Dworczyka. Przypomnijmy, że to właśnie ona ma być ich bohaterką.
"Timmer - no way"
Z zaprezentowanej w sieci wymiany korespondencji, której autorami mają być szef KPRM i premier Morawiecki, dowiadujemy się między innymi, że Dulkiewicz ma być "serdeczną przyjaciółką" Dworczyka.
Maile miały zostać napisane na przełomie sierpnia i września 2019 roku. Dotyczą organizowanych na Westerplatte obchodów 80. rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. Przypomnijmy, że w uroczystości wziął udział ówczesny pierwszy wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Frans Timmermans.
"Jeżeli chodzi o Westerplatte wszystko wygląda na to, że powinno być ok, poza 'drobiazgiem', o którym wczoraj wieczorem poinformowała mnie Dulczessa. Otóż nie tylko, że będzie Timmermans, ale zabierze głos. Podobno ma mówić wyłącznie o wojnie i wdzięczności dla Polaków za wyzwolenie Holandii. Rzekomo bez odniesień do bieżącej polityki. Co robimy? Jakieś propozycje?" - miał napisać do premiera Michał Dworczyk.
"Timmer ma nie zabierać głosu. Merkel nie będzie na Westerplatte. Dulkiewicz też najlepiej niech nie zabiera głosu. Ale Timmer - no way. Po co ustawę zrobiliśmy? Aby oni nam teraz w kaszę dmuchali?" - miał odpisać Mateusz Morawiecki.
"Rozmawiałem z nią jeszcze raz przedstawiając sprawę również jako Twoją osobistą prośbę. Po kolejnej rozmowie, wysłuchaniu dyrdymałów o Europie etc., wciąż się zastanawiam czy jest tak cyniczna, czy po prostu głupia..." - czytamy w rzekomym kolejnym mailu Dworczyka, datowanym na 31 sierpnia 2019 roku
Zobacz też: Dobitna reakcja na wystąpienie Mariana Banasia. Poseł od Ziobry nie przebierał w słowach