Awantura w Gdańsku. Dulkiewicz uderzyła w Czarnka. PiS uderzyło w Dulkiewicz
Podczas Nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Gdańska, przyjęto apel "w sprawie zatrzymania destrukcji polskiego systemu edukacji". Radni PiS głosowali przeciw, a debatę nazwali hucpą i tworzeniem chochołów.
Radni z Gdańska debatują nad szkodliwymi zmianami w edukacji, które zaproponował min. Czarnek
W poniedziałek, 18 października w sali obrad Nowego Ratusza w Gdańsku odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gdańska. Głównym punktem była debata nad "Wizją rozwoju gdańskiej edukacji w kontekście projektowanych zmian prawa oświatowego".
Zaczęło się od głosowania wniosku o wprowadzenie do porządku obrad apelu w sprawie zatrzymania destrukcji polskiego systemu edukacji. Wniosek - autorstwa klubu radnych Koalicji Obywatelskiej oraz Wszystko dla Gdańska - został przegłosowany w stosunku 19 głosów za i 12 przeciw.
Dulkiewicz o reformach Czarnka: "Musimy się przeciwstawić tym złym zmianom"
W otwartym zebraniu rady miasta uczestniczyli przedstawiciele nauczycieli, uczniów, związków zawodowych i kuratorium. Jako pierwsza przemówiła Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
- Często nie rozmawiamy o edukacji, ale efekt ostatnich reform, chociaż powinnam powiedzieć deform, wpływa na nas wszystkich. Na społeczeństwo, świat i miasto, w którym żyjemy. Co do tego wszystkiego ma miasto i rada miasta? To, że to na nas leży obowiązek nielekceważenia przyszłości i wyposażenia młodych ludzi w narzędzia, dzięki którym wezmą odpowiedzialność za siebie i za innych — powiedziała prezydent.
Zobacz też: Rok Przemysława Czarnka w Ministerstwie Edukacji i Nauki. "Zamach na polską szkołę"
Czytaj także: Prezydenci z Trójmiasta powołują "Samorządy dla Pomorza"
Przemówienie Dulkiewicz zakończyło się prezentacją spotu, który powstał w ramach akcji Wolna Szkoła. Film pokazuje, jak zmieni się polska szkoła po przeforsowaniu proponowanych przez ministra Czarnka zmian w oświacie.
W trakcie sesji głos zabrały również osoby związane ze szkołami.
- Szkoła to ludzie, to dzieci, rodzice, nauczyciele i dyrektorzy. Wiemy jak szkołę uzdrowić — po pierwsze trzeba w końcu porządnie opłacić nauczycieli, po drugie trzeba bardzo mocno pilnować autonomii szkół, po trzecie dobra szkoła, to szkoła współpracy z różnymi instytucjami, które mogą pomóc dzieciom i rodzinie — powiedziała Agnieszka Tomasik, dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 w Gdańsku.
Gdański radny PiS: "zwykła hucpa polityczna"
W czasie dyskusji głos zabierali także radni PiS, którzy zgadzali się, że dyskusja jest ważna, a edukacja dotyka wszystkich Polaków. Mieli jednakże obiekcje co do narracji, w której kwestie oświatowe zostały wykorzystane. Kazimierz Koralewski, szef klubu gdańskich radnych PiS, wygłosił nawet specjalne oświadczenie.
- Apelujemy do Prezydent Gdańska: zostawmy negocjacje profesjonalistom, wszystkim zainteresowanym stronom, a nie tylko wybranym jednostronnie przedstawicielom, "ekspertom". Niech podejmą wyzwanie, przed jakim stoi dzisiejsza edukacja, niech w sposób poważny, uzasadniony, a nie "po godzinach" jak pani nam to proponuje, rozwiązują problemy polskiej oświaty dla dobra Nas i Naszych przyszłych pokoleń. Nie godzimy się na propagandowe, instrumentalne wykorzystanie Radnych Miasta Gdańska w bieżącej walce politycznej — mówił radny PiS.
