Oficer dyżurny policji w Człuchowie poinformował, że lód pękł, kiedy było na nim dwóch chłopców w wieku 11 i 12 lat. Dodał, że na brzegu stał ich 13-letni kolega i gdy zobaczył, co się stało, zaczął wzywać pomocy. 11-latka uratował mężczyzna, który przybiegł na miejsce tragedii.
Po pół godzinie poszukiwań ze stawu wyłowiono zwłoki 12-latka. Chłopca nie udało się uratować.
Źródło artykułu: 