Traktat Konstytucyjny słaby według prawników
Prawnicy oceniają krytycznie projekt Traktatu Konstytucyjnego, który będzie negocjowany w Rzymie, powiedział Cezary Herma z Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej. "W opinii prawników, z punktu widzenia techniki legislacyjnej, konstrukcji systemowej, to jest dość słaby projekt, ta konstytucja. Projekt został przygotowany przez polityków i wymaga bardzo poważnej obróbki prawnej. Jest wiele powtórzeń i luk", wyjaśnił Cezary Herma.
Jedna z istotnych luk dotyczy kwestii powołania ministra spraw zagranicznych Unii. Będzie to jeden z najważniejszych urzędów we Wspólnocie, o jego obsadzenie będą walczyć wszystkie państwa członkowskie.
"Czytając projekt, można odnieść wrażenie - i to byłoby logiczne - że kadencja ministra spraw zagranicznych, który zarazem jest członkiem Komisji Europejskiej jest zrównana z kadencją tej Komisji, więc będzie trwać 5 lat. Nie jest to jednak wyraźnie powiedziane w projekcie konstytucji", podkreślił Cezary Herma.
Zauważył, że porozumienie przyjęte przed trzema laty w Nicei również nie cieszy się dobrą opinią prawników.
"Wiadomo jakie jest stanowisko polskiego rządu, jakie są stanowiska innych krajów, ale ogólna konstrukcja kompromisu nicejskiego jest powszechnie przez prawników oceniana jako dość wątła. Co więcej" - dodał Cezary Herma - "Traktat Nicejski zakładał, że przy Unii 27 państw nastąpią kolejne reformy. Czyli już w 2007 roku, po przystąpieniu Rumunii i Bułgarii, trzeba będzie zreformować po raz kolejny wspólnotowe instytucje. Traktat Nicejski był więc podpisywany w 2000 roku, z pełną świadomością, jako traktat tymczasowy".
Rozpoczynająca się w sobotę Konferencja Międzyrządowa w Rzymie ma przekształcić skomplikowaną strukturę Unii i zasady jej działania tak, by stała się jednolitą, sprawnie działającą organizacją o mocnej pozycji na arenie międzynarodowej. Unia ma mieć osobowość prawną.
Traktat Kostytucyjny musi być przyjęty przez wszystkie państwa członkowskie, także nowo wstępujące do Wspólnoty. Nie ma instytucji weta. Głos wstrzymujący się nie jest głosem przeciw. Konferencja będzie trwać prawdopodobnie kilka miesięcy. Spotkanie listopadowe, również w Rzymie, odbędzie się na zasadzie konklawe, czyli "negocjujemy aż do skutku".
Podpisanie Traktatu nastąpi prawdopodobnie 9 maja w Dniu Europy. Włosi, którzy są gospodarzami Konferecji, z racji przewodzenia w tym półroczu Unii Europejskiej, chcą by to nastąpiło jeszcze w tym roku.
Ratyfikacja Traktatu Konstytucyjnego we wszystkich krajach potrwa około 2 lat. Traktat wejdzie więc w życie najwcześniej w roku 2006.