Koszmarny wypadek. Strażacy pogrążeni w bólu
Śmiertelny wypadek na drodze krajowej nr 92 między Poznaniem a Pniewami w Sękowie w pow. szamotulskim. W zderzeniu dwóch samochodów zginął 26-letni strażak.
Dyżurny punktu informacji drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA poinformował w sobotę, że po godz. 5.00 na 145. km trasy zderzyły się dwa auta osobowe. W wypadku zginęła jedna osoba, dwie zostały ranne. Droga przez kilka godzin była zablokowana. Wyznaczono objazdy.
Biuro prasowe szamotulskiej policji podało, że 26-letni mieszkaniec gminy Duszniki kierujący volkswagenem golfem zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z oplem corsą, którym kierowała 26-letnia mieszkanka powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego.
Nie żyje młody strażak
Pomimo podjętej reanimacji 26-latek zmarł na miejscu. Kierująca oplem oraz pasażerka auta zostały przetransportowane do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Strażacy z OSP w Sękowie poinformowali, że śmiertelna ofiara wypadku to strażak ochotnik. "Zginął nasz druh, przyjaciel, strażak... Zawsze gotowy do akcji i do niesienia pomocy innym. Nasze serca pękają z żalu" - czytamy na Facebooku.
Obecnie trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
Przeczytaj też: "To skandal". Rutkowski mówi, co się działo w Niemczech