Koszmarny błąd dziewczynki? 12-latka ze Śląska nie żyje

Tragiczny wypadek na Śląsku. 12-latka wpadła wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu. Na miejsce przyjechały służby. Załoga karetki pogotowia podjęła reanimację, jednak dziewczynki nie udało się uratować.

Policja radiowóz na sygnale interwencjaTragiczny wypadek. Nie żyje 12-latka/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
oprac.  SBO

Do śmiertelnego wypadku doszło we wtorek w Jaworznie przy ulicy św. Wojciecha. Sytuacja miała miejsce w rejonie popularnej w mieście Geosfery. 12-latka szła samotnie, bez rodziców, czy grupy znajomych.

Dziewczynka weszła na przejście dla pieszych. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, sygnalizacja świetlna dla pieszych wskazywała czerwone światło.

- Zgłoszenie odebraliśmy o godzinie 19.20. Dziewczynka przekraczała jezdnię na przejściu dla pieszych, ale niestety najprawdopodobniej na czerwonym świetle - przekazała w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim" Justyna Wiszowaty, p.o. oficera prasowego KMP w Jaworznie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poseł PO o słowach Sikorskiego. "To nie moja poetyka"

Jak wskazuje policjantka, przejście dla pieszych w tej okolicy jest słabo widoczne dla kierowców. - Przejście w tym miejscu jest akurat niefortunnie położone, zwłaszcza w godzinach wieczornych kierujący mają ograniczoną widoczność. Dodatkowo dziecko ubrane było w ciemną odzież, nie miało żadnych odblasków - podkreśliła.

Kierowca jechał prawidłowo. Był trzeźwy

Policja ustaliła, że 34-letni kierowca jechał w stronę centrum miasta. Mężczyzna poruszał się prawidłowo, przejeżdżał na zielonym świetle. Nie zauważył dziewczynki na przejściu. Kierowca był trzeźwy.

- Nie wiemy, dlaczego 12-latka przebywała w tych okolicach zupełnie sama. Ratownicy medyczni natychmiast rozpoczęli reanimację, jednak mimo długo podejmowanych prób przywrócenia dziecku funkcji życiowych, akcja ratunkowa się nie powiodła - relacjonuje policjantka.

Na miejscu wypadku pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. - Na miejscu dokonywaliśmy pomiarów, dokumentacji fotograficznej i oględzin miejsca zdarzenia. Technik kryminalistyczny i policjanci pionu dochodzeniowo-śledczego ustalają dokładne przyczyny i okoliczności wypadku - wyjaśniła Justyna Wiszowaty z KMP w Jaworznie.

Źródło: "Dziennik Zachodni"

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza