Znaleźli ciało 26-letniej kobiety
Tragedia na warszawskim Mokotowie. Na terenie boiska szkolnego przy ulicy Limanowskiego znaleziono ciało 26-letniej kobiety. Próbowali ją reanimować nauczyciele. Niestety, na pomoc było już za późno.
Ciało młodej kobiety - jak informuje serwis se.pl - znalazł rano jeden z rodziców. Natychmiast powiadomił o tym nauczycieli, którzy - jak informuje dyrektorka szkoły Danuta Kozakiewicz, pobiegli na miejsce i próbowali ratować kobietę.
- Jednocześnie powiadomione zostały służby ratunkowe, które szybko przyjechały na miejsce - mówi w rozmowie z serwisem se.pl dyr. Kozakiewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helikopter runął na ziemię przy ruchliwej ulicy. Są ofiary śmiertelne
Dyrektorka twierdzi, że kobieta w żaden sposób nie była związana ze szkołą. - Musiała tu przyjść w nocy - informuje Kozakiewicz.
Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci kobiety
Ciało kobiety znaleziono na szkolnym boisku, na terenie do ćwiczeń.
- Na miejscu zostały przeprowadzone czynności śledcze - powiedziała Polsat News rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Poinformowała, że wykonano oględziny zwłok.
Według ustaleń se.pl, śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci kobiety.
Przeczytaj także:
Źródło: se.pl, polsatnews.pl