Tragiczny pożar w Baryczy. Jedna osoba nie żyje
W Baryczy niedaleko Pabianic spłonął domek letniskowy. Płomienie chwilę przed godziną piątą zauważyli sąsiedzi, którzy zaalarmowali strażaków. Na miejscu znaleziono zwęglone ciało, prawdopodobnie mężczyzny.
Zgłoszenie do Państwowej Straży Pożarnej w Pabianicach wpłynęło w niedzielę o 4.50. Budynek stał już wtedy w płomieniach.
Drewniany domek letniskowy spłonął doszczętnie. Pożar gasiło 20 strażaków z Pabianic i Łasku, a także oddziały OSP Dobroń i Orpelów. Po ugaszeniu ognia, biorący udział w akcji przeszukali pomieszczenia. Znaleźli zwłoki.
"Zwęglone ciało"
- To prawdopodobnie mężczyzna, ale ciało jest zwęglone.Trwa ustalanie tożsamości ofiary - powiedział dyżurny w PSP Pabianice w rozmowie z lokalnym portalem "Życie Pabianic".
Zobacz także: Pożar na warszawskim osiedlu. "Potężny wybuch"
Przyczyny pożaru ustali policja pod nadzorem prokuratora z Łasku. Wiadomo, że do budynku nie był doprowadzony prąd. Wszystko wskazuje na zaprószenie ognia.
Czytaj też: Pożar trzcinowiska w Zachodniopomorskiem. Wystąpiła burza ogniowa
Kraków. Pożar w Prokocimiu, 18-letnia Sandra w ciężkim stanie. Nowe informacje
Masz news, ciekawe zdjęcie lub film? Prześlij nam na dziejesie.wp.pl!
