Tragedia w wesołym miasteczku. Gondola zabiła nastolatka
Tragiczny wypadek miał miejsce w niedziele wieczorem na jarmarku z okazji Bożego Ciała w Oberhausen w Nadrenii Północnej Westfalii. 18- letni pracownik miasteczka zginął po uderzeniu gondoli, w której znajdowały się dzieci.
Rzecznik "Jarmarku Bożego Ciała", Rainer Suhr powiedział, że obrażenia odniesione przez młodego mężczyznę były zbyt poważne i jego życia nie udało się już uratować. Według relacji świadków 18-latek został potrącony przez gondolę "Break dance" i zrzucony z platformy, na której zbierał żetony - donosi niemiecka gazeta "Bild".
Po wypadku ratownicy zajęli się dziećmi znajdującymi się w gondoli, która uderzyła w nastolatka. Inni udzielali wsparcia świadkom i krewnym ofiary. Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia, mógł tylko stwierdzić zgon młodego mężczyzny. Według informacji "Bilda" jedna osoba doznała szoku i została przewieziona do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wolski o polskiej Marynarce Wojennej. "Możemy być liderem państw bałtyckich"
Tragiczna śmierć w wesołym miasteczku
Śledztwem w sprawie tragicznej śmierci pracownika zajmie się wydział dochodzeniowy miejscowej policji. Po zdarzeniu, koledzy ofiary i pracownicy służb bezpieczeństwa parku odgrodzili miejsce wypadku prowizorycznym parawanem z parasoli.
Informacja o tragedii szybko rozeszła się wśród obsługi, która natychmiast zatrzymała muzykę i światła na terenie wesołego miasteczka. Tego dnia jarmark został zamknięty wcześniej.
- Całe nasze myśli są teraz skierowane ku rodzinie, która straciła swojego ukochanego syna w tak tragicznych okolicznościach. Pragniemy wyrazić nasze najgłębsze współczucie - powiedział Michael Jehn, szef departamentu porządku publicznego.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Decyzja odnośnie wznowienia jarmarku ma zostać podjęta w poniedziałek. Zazwyczaj w ostatnim dniu jarmarku w dzielnicy Sterkrade odbywa się pokaz fajerwerków, który kończy obchody Bożego Ciała.
Czytaj też: