Tragedia w Tatrach. Nie żyje polski turysta
Tragedia w Tatrach. Nie żyje 39-letni polski turysta, który najprawdopodobniej spadł z Ciężkiego Szczytu. Wcześniej poszukiwano go po słowackiej stronie gór.
O sprawie informuje RMF FM. Radio podaje, że koledzy mężczyzny poprosili o pomoc słowackich ratowników, po tym, gdy stracili z nim kontakt w poniedziałek.
To już siódmy w tym roku wypadek śmiertelny polskiego turysty po słowackiej stronie Tatr.
Wpływ na tak drastyczną liczbę ofiar w ostatnich kilku dniach może mieć dobra pogoda w Tatrach. Ta od dłuższego czasu jest słoneczna, co prowadzi do zwiększonego ruchu turystów. W wielu miejscach tworzą się kolejki.
Lekcja Kaczyńskiego dla Ziobry? Polityk PiS wyjaśnia pewnien scenariusz
Słoneczna pogoda w Tatrach może być także zdradliwa. Osoby, które na szlaki wychodzą wcześnie rano, muszą liczyć się z tym, że w wyniku wilgoci będą one śliskie i mokre, co dodatkowo powinno wymusić w nas ostrożność.