Tragedia w Łomży. 31‑latka urodziła martwe dziecko i zmarła
Tragicznie zakończyła się poród w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. 31-letnia kobieta urodziła martwe dziecko i zmarła w czasie porodu.
Do tragedii doszło w nocy z środy na czwartek - informuje portal lomza.naszemiasto.pl. 31-letnia kobieta w ósmym miesiącu ciąży zgłosiła się około godz. 22.00 do Szpitala Wojewódzkiego w Łomży.
Jak dowiedział się portal, kobieta miała gorączkę, uskarżała się na bóle w prawej części brzucha i problemy z oddawaniem moczu. Personel medyczny szpitala przeprowadził badania, podczas których tętno dziecka było wyczuwalne.
31-latkę przyjęto na oddział ginekologiczny z podejrzeniem zapalenia układu moczowego. Do pogorszenia sytuacji doszło między godz. 2.00 a 3.00 w nocy. Lekarze podjęli decyzję o przeprowadzeniu cesarskiego cięcia. Dziecko urodziło się martwe, a podczas porodu doszło także do zgonu matki - poinformowała portal xlomza.pl lek. med. Hanna Majewska-Dąbrowska, zastępca dyrektora Szpitala Wojewódzkiego w Łomży.
Prokuratura Rejonowa w Łomży potwierdziła portalowi, że wszczęła już śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do tragedii. Postępowanie jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowana śmierci oraz narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo. W obu przypadkach kara wynosi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jak powiedział prokurator Rafał kalczyński, zostanie teraz przeprowadzona sekcja zwłok dziecka i kobiety.
Źródło: lomza.naszemiasto.pl, xlomza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl