Tragedia w Krośnie. Sekcja zwłok nie wyjaśniła przyczyny zgonu
W jednym z mieszkań w Krośnie na Podkarpaciu znaleziono ciało 13-miesięcznej dziewczynki. W wyniku sekcji zwłok śledczym nie udało się ustalić przyczyny śmierci. Potrzebne są dalsze badania.
Zespół biegłych musi przeprowadzić dodatkowe badania histopatologiczne i toksykologiczne. Powinny one pozwolić na ustalenia przyczyny śmierci. Od nich zależy to, jakie zarzuty zostaną postawione matce dziewczynki. Udało się jedynie ustalić, że dziecko nie żyło od około dwóch, trzech tygodni.
- Na razie śledztwo prowadzone jest pod kątem zabójstwa, ale mogło nastąpić nieumyślne spowodowanie śmierci albo zgon z przyczyn naturalnych – powiedziała Radiu Rzeszów Iwona Czerwonka-Rogoś z prokuratury rejonowej w Krośnie.
W poniedziałek funkcjonariusze w jednym z mieszkań w Krośnie znaleźli zwłoki dziecka, które były w daleko posuniętym rozkładzie. Matkę dziecka 12 dni wcześniej uznano za zaginioną i wszczęto jej poszukiwania. Policję zawiadomił ojciec dziewczynki, który nie miał kontaktu z bliskimi.
Po zatrzymaniu 24-letnią Natalię W. przewieziono do szpitala. Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Krośnie.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_