WAŻNE
TERAZ

Rosyjskie drony naruszyły przestrzeń powietrzną Polski

Tragedia w Alpach. Na alpinistów runęła część lodowca. Dwie osoby nie żyją

Tragedia w Alpach. Dwie osoby zginęły trafione bryłami lodu, który oderwał się z lodowca w masywie w Szwajcarii. Dziewięciu alpinistów zostało rannych.

Tragedia w Alpach. Na alpinistów runęła część lodowca. 2 osoby nie żyją Tragedia w Alpach. Na alpinistów runęła część lodowca. 2 osoby nie żyją
Źródło zdjęć: © PAP | EPA, JEAN-CHRISTOPHE BOTT
oprac.  BAR

Kawałki lodowca z masywu Grand Combin oderwały się w piątek rano, ok. godz. 6.20. W tym czasie na wysokości ok. 3400 metrów n.p.m. przebywało kilka grup alpinistów, którzy wchodzili na szczyt Grand Combin o wysokości 4314 m n.p.m.

Bezpośrednio w zagrożonym rejonie, gdzie spadały kawałki lodu, przebywało 17 alpinistów – poinformowała w piątek wieczorem policja kantonu Valais w Szwajcarii. Służby ratunkowe ewakuowały też przebywających w okolicy turystów.

Dwie ofiary śmiertelne tego zdarzenia to 40-letnia Francuzka i 65-letni Hiszpan, którzy zginęli na miejscu wypadku. Dziewięć rannych osób trafiło do szpitali w Sion i Lozannie.

Według służb ratunkowych poszkodowani mają poważne urazy, w przypadku kilku osób są to ciężkie urazy wielonarządowe. W zakrojonej na szeroką skalę akcji ratowniczej brało udział siedem helikopterów z lotniczych służb ratownictwa górskiego Air Glaciers, Air Zermatt oraz Rega.

Trasa "Voie du Gardien", na której doszło do tragedii, w ostatnich latach stała się bardziej niebezpieczna. "Niebezpieczeństwo wzrasta w latach, gdy na lodowcu jest mało śniegu" - podkreśla serwis internetowy dziennika "Aargauer Zeitung".

"Mieli pecha"

Okoliczności wypadku są niejasne. - Prokuratura wszczęła rutynowe śledztwo - potwierdził w piątek wieczorem dyrektor zarządzający Swiss Mountain Guide Association, Pierre Mathey. Jego zdaniem, piątkowego zdarzenia nie mogli przewidzieć nawet eksperci. - Temperatury nie miały w tym przypadku żadnego wpływu - podkreślił.

- Alpiniści, których spotkał dzisiejszy wypadek, mieli po prostu strasznego pecha. Takie zdarzenie może dotknąć nawet najbardziej doświadczonego alpinistę - komentuje na łamach portalu 20Minutes alpejski przewodnik górski Samuel Schupbach.

Niezwykłe widowisko. Turyści zarejestrowali odłamanie się ogromnej ściany lodowca

- Takie odpadanie kawałków lodowca zwykle zdarza się dopiero późnym popołudniem, kiedy śnieg nagrzewa się od słońca. Kiedy odrywają się kawałki lodowca, słychać to z daleka. Bardzo rzadko zdarza się, aby tak duża ilość lodu odrywała się z Grand Combin wczesnym rankiem, jak to miało miejsce dzisiaj - podkreślił Schupbach.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Drony wleciały do Polski. Jest reakcja MSZ Litwy
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Pilne posiedzenie rządu. Tusk zabrał głos
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
Minister energii: Infrastruktura energetyczna w Polsce bezpieczna
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
"Co najmniej 8 dronów". Zełenski reaguje na naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej. Jest reakcja prokuratury
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Operacje lotnicze po naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej. Najnowszy komunikat
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Rzecznik MSZ: Polska odpowie na naruszenia przestrzeni powietrznej przez drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Ukraińcy pokazali mapę. Tak mogły poruszać się drony
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Wójt gminy Wyryki: "Coś spadło na dach"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Rosyjskie drony nad Polską. "Eskalacja ze strony Moskwy"
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Szczątki drona spadły na dom w Wyrykach. Służby na miejscu
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice
Taktyka "rozlewania się wojny". Putin testuje kolejne granice