Zasłabł w komorze dymowej. Nie żyje. Zawyją syreny w całym kraju
Tragedia w Ostrowie Wielkopolskim. W trakcie ćwiczeń zasłabł jeden ze strażaków. Mężczyzny nie udało się uratować.
W sobotę przed południem strażacy w Ostrowie Wielkopolskim prowadzili ćwiczenia w komorze dymowej. Jeden ze strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej zasłabł.
Natychmiast została mu udzielona pierwsza pomoc. Mężczyzna trafił do szpitala. Niestety, mimo pomocy lekarzy strażak zmarł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska w zasięgu rażenia Rosji. Wojskowy wskazuje, co bardziej zagraża
Strażacy żegnają kolegę
"Z wielkim smutkiem informujemy o śmierci druga Marcina Raczyka z OSP Żerniki (pow. kaliski, woj. wielkopolskie)" - napisała Państwowa Straż Pożarna.
Rodzinie udzielono pomocy psychologa. "Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. dr inż. Mariusz Feltynowski w imieniu własnym oraz całej braci strażackiej składa kondolencje Rodzinie i Bliskim Zmarłego. Cześć Jego pamięci!" - podkreślono we wpisie.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
O godz. 18 wszystkie jednostki OSP i PSP mają włączyć sygnały świetlno-dźwiękowe, by w ten sposób oddać hołd zmarłemu strażakowi.
Czytaj więcej:
Źródło: RMF FM