Tragedia pod Lęborkiem. Dwoje dzieci w śpiączce

Wraca sprawa tragicznego wypadku, do jakiego doszło w lipcu pod Lęborkiem w województwie pomorskim. Poważne obrażenia odniosło w nim dwoje dzieci - Klaudia i Dominik. Oboje znajdują się w śpiączce. Jedyną nadzieją jest kosztowna rehabilitacja. Trwa zbiórka pieniędzy.

Pogotowie karetka ambulansTragedia pod Lęborkiem. Dwoje dzieci w śpiączce
Źródło zdjęć: © Materiały WP | Adobe
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

Do wypadku doszło 9 lipca późnym popołudniem. 12-letnia Klaudia i 14-letni Dominik wraz ze swoją rodziną zastępczą wracali z kościoła. Łącznie w samochodzie znajdowało się pięć osób. Nagle, na prostym, odsłoniętym odcinku drogi, zerwał się bardzo silny wiatr, który zepchnął samochód w kierunku krawędzi jezdni.

Wtedy kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i dachowało na pobliskiej łące. Spośród piątki osób, tylko Klaudia i Dominik odnieśli obrażenia.

- Klaudia doznała urazu mózgu. Miała też pękniętą śledzionę i połamane żebra. Dominik oprócz obrzęku mózgu, doznał złamania lewej łopatki i wielu innych obrażeń. Lekarze walczyli o ich życie, a ja modliłam się, by to się udało. Nie mogłam uwierzyć, że spotkało to moje ukochane dzieci, które tyle już przeszły. Najbardziej na świecie pragnęłam, by spotykały je już tylko same dobre rzeczy - powiedziała w rozmowie z "Super Expressem" pani Ewa, mama zastępcza poszkodowanych dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: starzejemy się, jest nas coraz mniej. "Źródłem dramatu jest sposób myślenia polityków"

Rodzina zastępcza potrzebuje pomocy

Klaudia trafiła do nowej rodziny osiem lat temu. Dominik jest w niej od trzech lat. Oboje nie sprawiali żadnych problemów. Dziewczyna osiągała świetne wyniki w szkole. Chłopak marzył by zostać elektrykiem.

- Nasza rodzina jest pieczą zastępczą dla siedmiorga dzieci i każde z nich zostało przyjęte przez nas z ogromną miłością, akceptacją i każdy mały kroczek, każdy sukces, każde małe szczęście i uśmiech napawa nas radością i ogromną dumą. A teraz Klaudia i Dominik są w śpiączce i wszystko, co na tę chwilę możemy zrobić to czekać. Każdego dnia czekam na informację o ich postępach, o najmniejszym kroczku w przód o każdym ruchu rączką, każdym nieświadomym nawet uśmiechu - mówi pani Ewa. 

Nadzieję na ich wybudzenie daje poddanie się intensywnej - półrocznej neurorehabilitacji. Jej koszt to około 350 tys. złotych. Zbiórkę można wesprzeć na stronie siepomaga.pl. Dotąd udało się zebrać blisko 20 tys. złotych.

Przeczytaj też:

Źródło: "Super Express"

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie drony nad Polską. Wielka narada w BBN
Rosyjskie drony nad Polską. Wielka narada w BBN
Słowacja stawia warunki. Inaczej nie zgodzi się na sankcje wobec Rosji
Słowacja stawia warunki. Inaczej nie zgodzi się na sankcje wobec Rosji
"Rozszerzymy działania". Niemcy reagują na drony nad Polską
"Rozszerzymy działania". Niemcy reagują na drony nad Polską
Śmierć Charliego Kirka. Zakłócili minutę ciszy w Parlamencie UE
Śmierć Charliego Kirka. Zakłócili minutę ciszy w Parlamencie UE
Macierewicz grzmiał z mównicy. Ostra riposta posła KO
Macierewicz grzmiał z mównicy. Ostra riposta posła KO
Ekspert: Wśród znalezionych dronów przeważają Gerbery. To precyzuje rosyjski plan
Ekspert: Wśród znalezionych dronów przeważają Gerbery. To precyzuje rosyjski plan
Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Debata w ONZ o Polsce. Już wszystko jasne
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Warszawa potwierdza. Reżim Łukaszenki uwolnił trzech Polaków
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Szkoci odwołują koncert. Powodem jest incydent z dronami
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Po wystąpieniu szefa MON. Krzyki, zdumienie i zarzuty
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Polacy na liście uwolnionych przez reżim. Są już na Litwie
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis
Trump wysłał list do dyktatora. Uwagę zwraca podpis