Tragedia na S7. Nie żyją trzy osoby, w tym dziecko
Dwie osoby dorosłe i dziecko zginęły w wypadku, do którego doszło w niedzielę ok. godz. 4 na trasie S7. Na odcinku Nidzica-Napierki, w województwie warmińsko-mazurskim auto osobowe najechało na tył naczepy, zaparkowanej na pasie awaryjnym.
W niedzielę nad ranem na trasie S7 - na odcinku Nidzica-Napierki - w Warmińsko-Mazurskiem doszło do tragicznego wypadku, o którym informował portal RMF24.
Jak przekazała Wirtualnej Polsce mł. asp. Alicja Pepłowska, oficer prasowa KPP w Nidzicy, do dramatycznego wypadku doszło ok. godz. 4:00, na jezdni w kierunku Warszawy, w okolicy węzła Nidzica.
- Kierujący osobówką najechał na tył naczepy, która była zaparkowana na pasie awaryjnym. Samochodem osobowym podróżowały cztery osoby. Dwie dorosłe i dziecko zginęły na miejscu, drugie dziecko zostało przewiezione do szpitala - relacjonuje mł. asp. Alicja Pepłowska.
Przyczyny wypadku nie są znane. Jezdnia w kierunku Warszawy była zablokowana.
Czytaj też:
Źródło: WP/RMF24