Tragedia na przejeździe w Lubelskiem. Ominął barierki i zginął
Nie żyje kierowca forda fiesty, który wjechał wprost pod pociąg na przejeździe kolejowym w Rzeczycy. Świadkowie twierdzą, że mężczyzna ominął opuszczone zapory, a wcześniej zignorował czerwone światło.
Obsłudze i pasażerom składu nic się nie stało. Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. informuje, że na miejscu zainstalowany jest monitoring, który pozwoli sprawdzić, co stało się tuż przed wypadkiem. Z informacji kolejarzy wynika, że wszystkie urządzenia na przejeździe z półrogatkami były sprawne.
Na miejscu pracują policyjni technicy i prokurator.