Tomasz Nałęcz: PO, nie idźcie tą drogą
- Nawet największe ludzkie dramaty nie przekreślą tego, że ws. Smoleńska państwo zdało egzamin. Teza, że państwo nie zdało egzaminu, to teza największych wrogów Polski - mówi doradca prezydenta Tomasz Nałęcz pytany o ekshumacje ofiar katastrofy Smoleńskiej. Gość Kontrwywiadu RMF FM jest przeciwnikiem stawiania przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. - Zdrowe dziecko rodzi się w wyniku zdrowej ciąży, a projekt TS rodzi się już 7 lat. To ciąża patologiczna. PO nie idźcie tą drogą - apeluje gość RMF FM.
Komentując to, że ciało Anny Walentynowicz zostało rzeczywiście zamienione, Nałęcz powiedział: w tej tragicznej sytuacji państwo zdało egzamin, aczkolwiek widać, że są dramatyczne przypadki - wywołujące ludzki ból - które się cieniem kładą na takim stwierdzeniu. Ale największe ludzkie dramaty nie są w stanie przekreślić tej tezy, że jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa, to państwo - mimo tej katastrofy - potrafiło funkcjonować.
- Ja w ogóle jestem przeciwnikiem takich sformułowań, że Polskie Państwo nie zdało egzaminu, bo to jest teza największych wrogów Polski. Formułowana na ogół, żeby Polsce dokuczyć. Poczucie odpowiedzialności wymaga zawsze, żeby wskazywać z imienia i nazwiska odpowiedzialnych, a nie Państwo Polskie - dodał gość RMF FM.
Tomasz Nałęcz jest przeciwnikiem stawiania Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu. - Moim zdaniem trzeba to zostawić, skoro nie potrafiło się nic zrobić przez 6 czy 7 lat. Poza tym, z tym trybunałem stanu dla pana Kaczyńskiego i Ziobry jest tak jak z rządem PiS-u czy rządem Solidarnej Polski - żeby kogoś postawić przed Trybunałem Stanu trzeba mieć większość w parlamencie. Tutaj gołym okiem widać, że Platforma takiej większości nie ma. Moim zdaniem, nie ma co wkraczać. Nie idźcie tą drogą, po której idzie Solidarna Polska z premierem, przesympatycznym człowiekiem, no ale w tej chwili chodzącym w coraz błazeńskiej czapce na głowie a nie premierowskim kaszkiecie - powiedział.